Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 16.06.2021 17:29 Publikacja: 16.06.2021 17:29
Foto: Adobe stock
W czwartek przypada trzydziesta rocznica podpisania Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17 czerwca 1991 roku, jednego z najważniejszych, obok traktatu o potwierdzeniu granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej z 14 listopada 1990 roku, momentów w stosunkach polsko-niemieckich po II wojnie światowej. Ze względu na zmieniający się wymiar koordynat porządku międzynarodowego współczesnego świata, Polska i Niemcy powinny znaleźć wspólne strategiczne odpowiedzi na ewolucję konstelacji interesów na kontynencie europejskim i wynegocjować nowy traktat o nawiązaniu zintensyfikowanej współpracy. Byłby on zmodyfikowaną wersją Traktatu z 1991 roku i definiowałby kooperację i partnerstwo obu krajów w nowych realiach współczesnych stosunków międzynarodowych w Europie i na świecie, dla których szczególnym wyzwaniem staje się wzrastające poczucie przemocy i konfrontacji międzynarodowej. Odnowienie traktatu powinno być uzupełnione przez zawarcie dodatkowych porozumień tę współpracę zacieśniających. Szczególnym obszarem współdziałania powinny być tutaj domeny polityki bezpieczeństwa i obrony obu partnerów. Polska i Niemcy przechodziłyby w ten sposób na jakościowo wyższy poziom rozwoju partnerskiej współpracy, sygnalizując własnym społeczeństwom i środowisku międzynarodowemu wzrost poczucia budowy wspólnej polsko-niemieckiej odpowiedzialności politycznej za rodzącą się nową strukturę geopolitycznego i geoekonmicznego rozwoju Europy w przyszłości.
Nieistniejące w czasie II wojny światowej państwo polskie oskarżane o udział w Zagładzie. To teza lansowana przez izraelskie media i podpierana przez Jad Waszem. Prowokacja? Jak powinna na to zareagować Polska?
Dlaczego ustępować politykom Konfederacji? Ile jeszcze rozumu i godności człowieka przyjdzie stracić politykom, którzy w najbliższych miesiącach będą zabiegać o jej głosy? Na zwierzętach się nie skończy. Ustępując radykałom, nie neutralizuje się ich wstecznych poglądów, tylko je legitymizuje.
Silna Europa i silne relacje transatlantyckie byłyby wzmocnieniem dla Donalda Trumpa. Zaś słaba Unia, skonfliktowana z Trumpem, będzie na rękę jego największym rywalom, czyli Moskwie i Pekinowi – analizuje politolog prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Polska będzie zapewne robiła wiele, by transatlantyckie napięcia łagodzić. Jest w tej sprawie wiarygodna. Poważnie podchodzimy do zobowiązań w NATO. Jednocześnie nikt w Europie nie może nam zarzucić, że chcemy widzieć w UE i NATO wykluczającą się alternatywę.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Wieść gminna niosła, że amerykański Warner Bros Discovery zamierza sprzedać TVN Węgrom lub Czechom. Ale ja się z decyzji premiera cieszę. Dopisuję ją do mojej prywatnej listy „kamieni milowych” na drodze do przywrócenia praworządności w Polsce.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas