Ambasador USA: silne relacje Polska-USA

Stosunki polsko-amerykańskie odzwierciedlają głębokie znaczenie, jakie ma dla obu krajów dzielenie się z innymi darem wolności – pisze ambasador USA w Polsce

Publikacja: 13.12.2010 23:54

Lee Feinstein

Lee Feinstein

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Red

Waszyngtońskie spotkanie prezydenta Komorowskiego z prezydentem Obamą dodało relacjom polsko-amerykańskim nowej mocy i energii. W czasie dwugodzinnego spotkania w Gabinecie Owalnym prezydenci położyli podwaliny pod poszerzanie i pogłębianie łączących nas historycznych więzi z myślą o sprostaniu wyzwaniom i wykorzystaniu możliwości, jakie przynosi XXI wiek. Nasz nowy, silniejszy sojusz odzwierciedla ważną rolę Polski jako lidera w NATO oraz szóstego pod względem wielkości kraju UE, państwa o rozwijającej się gospodarce, propagatora praw człowieka i wartości demokratycznych na wschodzie Europy i na całym świecie. Jego filarami są bezpieczeństwo, dobrobyt i demokracja.

[srodtytul]Podziw prezydenta Obamy[/srodtytul]

W czasie spotkania prezydent Obama wyraził podziw narodu amerykańskiego dla odporności i siły, jaką naród polski, instytucje i gospodarka kraju wykazały po 10 kwietnia. Amerykanie, dodał, nadal głęboko odczuwają tragiczną stratę, jaką była śmierć prezydenta Kaczyńskiego i pierwszej damy oraz wielu wybitnych polskich przywódców, którzy zginęli w katastrofie lotniczej. W obecności prezydenta Komorowskiego prezydent Obama przypomniał obchodzoną w tym roku 30. rocznicę powstania „Solidarności”, podkreślając, jaką inspiracją dla niego i wszystkich Amerykanów była odwaga Polaków walczących z determinacją o odzyskanie wolności – a do grona tego należał również Bronisław Komorowski. Prezydent USA z podziwem odniósł się do postępu, jakiego dokonała Polska w ciągu zaledwie dwóch dziesięcioleci, oraz podkreślił znaczenie Polski jako wzoru dla innych krajów dążących do zbudowania demokratycznych instytucji.

[wyimek]Nasz nowy, silniejszy sojusz odzwierciedla ważną rolę Polski jako lidera w NATO[/wyimek]

Równie ważna jak symbolika dwugodzinnego spotkania była wypełniająca je treść. Barack Obama i Bronisław Komorowski wyrazili zobowiązanie obu krajów do działań na rzecz wzajemnego bezpieczeństwa. Prezydent USA potwierdził centralne znaczenie artykułu 5 jako podstawowej zasady NATO i powtórzył, że podobnie jak cały naród amerykański jest zdecydowany zawsze wspierać Polskę w zakresie jej potrzeb obronnych i bezpieczeństwa. Obaj prezydenci ogłosili plany stacjonowania w Polsce wydzielonego oddziału amerykańskich sił powietrznych oraz powitali z zadowoleniem decyzję NATO o uznaniu terytorialnej obrony antyrakietowej za główną misję sojuszu. Prezydent Obama ze swej strony potwierdził gotowość Ameryki, wspartą decyzją NATO w Lizbonie, do rozmieszczenia w Polsce, zgodnie z planem, systemu operacyjnego. Przywódcy obu państw podkreślili także swoje poparcie dla misji NATO w Afganistanie, gdzie żołnierze polscy i amerykańscy walczą ramię w ramię. Odnotowali również z zadowoleniem, że siły ISAF oraz rząd Afganistanu wkraczają w nową fazę wspólnych działań. To konkretne wyrazy wspólnej woli obu prezydentów, by stosunki transatlantyckie umacniały się i były stosowne do współczesnych wyzwań.

Relacje polsko-amerykańskie odzwierciedlają głębokie znaczenie, jakie ma dla obu krajów dzielenie się z innymi darem wolności. Polacy, tak jak Amerykanie, wielokrotnie wykazywali przywiązanie do idei szerzenia demokracji i praw człowieka na całym świecie. Prezydent Obama podkreślił z uznaniem przywódczą rolę Polski we wspólnocie demokracji oraz ponowił zapewnienie o zdecydowanym poparciu USA dla realizowanej przez UE inicjatywy Partnerstwa Wschodniego, którego celem jest przyspieszenie reform i demokracji w Armenii, Azerbejdżanie, na Białorusi, w Gruzji, Mołdawii i na Ukrainie.

[srodtytul]Dynamiczna Polska[/srodtytul]

Bezpieczeństwo i demokracja to sprawy fundamentalne. Zdolność sprostania obu tym celom zależy ostatecznie od kondycji gospodarczej. Obaj prezydenci rozmawiali o rozwoju gospodarczym Polski, który dokonuje się mimo globalnej recesji i kryzysu w strefie euro. Ogłosili osiągnięcie porozumienia o poszerzeniu współpracy w zakresie czystych i bardziej wydajnych technologii pozyskiwania energii. Podkreśli zarazem gotowość rządów obu krajów do współpracy w dobrej wierze, opartej na uczciwych, otwartych i przejrzystych zasadach, w ramach szerokiego wachlarza spraw związanych z energetyką, takich jak energia atomowa na potrzeby cywilne, gaz niekonwencjonalny, podnoszenie wydajności źródeł energii, energia odnawialna i inne zasoby czystej energii w Polsce. Prezydenci wyrazili się z uznaniem o promowaniu przedsiębiorczości w obu krajach, odnosząc się między innymi do niedawno poszerzonej partnerskiej współpracy między Polsko-Amerykańską Fundacją Wolności i czołowymi firmami amerykańskimi, w ramach której uzdolnieni polscy studenci i młodzi ludzie rozpoczynający karierę zawodową mogą odbywać staże w sektorze prywatnym.

Wyrazem dynamizmu polskiej gospodarki było w Waszyngtonie przyjęcie, jakie wydał prezydent Komorowski w położonej na wprost Białego Domu rezydencji Blair House. Dziesiątki gości reprezentujących kadrę kierowniczą wielu czołowych firm amerykańskich skorzystało z okazji, by się spotkać z prezydentem Komorowskim i wyrazić zainteresowanie prywatnego sektora prowadzeniem działalności gospodarczej w Polsce. Inwestycje amerykańskie w Polsce, tak ważne w okresie przejściowym, od roku 2008 rozwijają się szczególnie silnie w związku ze stałym wzrostem polskiej gospodarki na tle globalnej recesji.

[srodtytul]Kwestia wiz[/srodtytul]

Podstawowe znaczenie dla utrzymania bliskości naszych relacji mają bezpośrednie kontakty między obywatelami obu krajów. Prezydent Obama zaznaczył, że rozumie, iż wyłączenie Polski z programu ruchu bezwizowego jest źródłem irytacji między tak bardzo zaprzyjaźnionymi krajami i sojusznikami. Zapewnił, że wejście Polski do programu ruchu bezwizowego jest priorytetem i że będzie działał na rzecz rozwiązania tej kwestii do końca swej kadencji.

Gratuluję prezydentowi Komorowskiemu zakończonej sukcesem wizyty oraz nakreślenia wspólnie z prezydentem Obamą wizji silnych, trwałych relacji na miarę XXI wieku.

Waszyngtońskie spotkanie prezydenta Komorowskiego z prezydentem Obamą dodało relacjom polsko-amerykańskim nowej mocy i energii. W czasie dwugodzinnego spotkania w Gabinecie Owalnym prezydenci położyli podwaliny pod poszerzanie i pogłębianie łączących nas historycznych więzi z myślą o sprostaniu wyzwaniom i wykorzystaniu możliwości, jakie przynosi XXI wiek. Nasz nowy, silniejszy sojusz odzwierciedla ważną rolę Polski jako lidera w NATO oraz szóstego pod względem wielkości kraju UE, państwa o rozwijającej się gospodarce, propagatora praw człowieka i wartości demokratycznych na wschodzie Europy i na całym świecie. Jego filarami są bezpieczeństwo, dobrobyt i demokracja.

Pozostało 88% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?