Reklama
Rozwiń

Faszyści z Parady Równości

Jedna z uczestniczek demonstracji pojawiła się półnago, a na swoim ciele umieściła manifest: „Śpię, z kim chcę". Nie mogła jednak liczyć na tolerancję w bastionie tolerancji i została wyprowadzona przez organizatorów imprezy. Ale winą obarczyła prezydenta elekta – pisze publicysta.

Publikacja: 18.06.2015 21:02

Uczestniczki tegorocznej Parady Równości w Warszawie

Uczestniczki tegorocznej Parady Równości w Warszawie

Foto: AFP

Widmo Andrzeja Dudy unosi się nad Paradą Równości. Widmo konserwatyzmu. Może tak, dosyć ironicznie, należałoby skomentować pewien drobny epizod, który w środowiskach feministycznych i „Gazecie Wyborczej" urósł do miana skandalu obyczajowego. A trzeba szczerze przyznać – wywołanie skandalu na paradzie LGBTQ to już nie lada wyzwanie.

To nie ciało, to biopolityka

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama