Reklama

Memches: Aborcja, imigracja, egoizm

Co nam mówi dyskusja o uchodźcach.

Aktualizacja: 10.09.2015 08:05 Publikacja: 08.09.2015 22:24

Memches: Aborcja, imigracja, egoizm

Foto: AFP

Nie sposób sobie wyobrazić polskich sporów o takie sprawy, jak aborcja czy „planowanie rodziny", bez udziału Kościoła katolickiego. Teraz okazuje się, że tak samo może być w przypadku kwestii uchodźców.

Pozornie nawet wygląda to tak, że polska debata dotycząca przybyszów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu stanowi lustrzane odbicie dyskusji toczonych w III RP na temat problemów bioetycznych. Wydaje się, że nastąpiła tylko zamiana ról. Jeśli bowiem chodzi o aborcję, jako sprzymierzeńcy Kościoła występowały przyjmujące postawę pro life partie prawicowe i rozmaite kręgi konserwatywne, natomiast kiedy pojawiła się kwestia uchodźców, Kościół stał się nagle autorytetem dla kulturowej lewicy i świecko-liberalnej części opinii publicznej, a więc środowisk, które wcześniej często go atakowały za narzucanie Polakom rzekomo rygorystycznej moralności.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zaufanie do sądów dramatycznie maleje. Podobnie jak szanse na wyjście z pata
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nieinternetowy felieton o upływie czasu i dystansie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Reklama
Reklama