Czy Polską Akademię Nauk (PAN) należy zreformować? Na tak postawione pytanie odpowiadam twierdząco – jako pracownik tej instytucji od ponad 50 lat oraz uczestnik prób jej reformowania od czasów legalnej Solidarności. Instytucja, która powstała z nakazu Stalina jako organizacyjna kopia Rosyjskiej Akademii Nauk, na pewno nie jest strukturą optymalną. Dezaktualizacji uległ przecież cel, jaki przed nią przy zakładaniu postawiono: centralna kontrola nad życiem naukowym w kraju. Ten cel w warunkach polskich nigdy nie został zrealizowany tak totalnie jak w Związku Sowieckim, gdzie pojedynczy akademik był panem życia i śmierci całej dyscypliny, którą reprezentował, decydował o awansach, wyjazdach zagranicznych etc. Ale coś z tego ducha w Akademii przetrwało pomimo wielokrotnej nowelizacji ustawy o PAN po 1989 roku. Stąd ciągłe napięcie na linii PAN–uniwersytety, ale także wewnątrz, na linii korporacja–instytuty.