Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.09.2025 15:30 Publikacja: 27.11.2022 21:00
Foto: Adobe Stock
Zapewne nie ja jeden wczesną jesienią z przerażeniem przyglądam się termometrowi, który prócz swej głównej funkcji odmierza czas do początku sezonu grzewczego. Niższe poziomy słupka czerwonego płynu (chwała Bogu, już nie rtęci) są jak alarm i z dnia na dzień ostrzegają przed nadejściem smogu. A potem przychodzi ten dzień, kiedy Polacy zaczynają grzać. I wtedy zaczyna się piekło. Kominy jak kraj długi i szeroki wyrzucają gęsty lepki dym. Jeśli jest wiatr, to fala niosącej grozę trucizny jeszcze się jakoś rozprasza. Jeśli nie ma, nad polskimi wsiami, miasteczkami czy miastami zalega powłoka szybko działającej trucizny. Trudno przez te kłęby dymu zobaczyć budynki; najstraszniejsze są widoki miejscowości w rejonach górskich. Tam, a bywa tak regularnie w Zakopanem, Nowym Targu czy Żywcu, z pewnej odległości miast nie widać wcale, może jakieś sterczące tu i ówdzie wieże kościołów, resztę doskonale zasłania gęsta powłoka benzo(a)pirenu.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Niemcy nie mogą pewnie uwierzyć w swoje szczęście Czyżby nie rozumiał tego prezydent Karol Nawrocki, który przed...
Bez systemowych rozwiązań obronnych doraźne zakupy i pojedyncze działania będą chronić nas raczej przed wyrzutam...
Prezydent Karol Nawrocki popełnia poważny błąd, stawiając wszystko na kartę amerykańską i atakując Unię Europejs...
Polska Agencja Prasowa może być filarem tarczy antydezinformacyjnej. Ma wszelkie możliwości i kompetencje. Potrz...
W Polsce jest silne oczekiwanie, by w końcu Berlin wykazał się wolą porozumienia w kwestii poważnego zadośćuczyn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas