Jan Zielonka: Pozorne wsparcie

Włoska kampania wyborcza jest na półmetku, nic dziwnego więc, że politycy obiecują obywatelom różne formy pomocy od państwa.

Publikacja: 13.09.2022 22:01

Zdaniem Emmy Bonino (na zdjęciu) Włochy są państwem społecznych premii, które pozornie tylko wspiera

Zdaniem Emmy Bonino (na zdjęciu) Włochy są państwem społecznych premii, które pozornie tylko wspierają obywateli, a równocześnie zadłużają państwo.

Foto: European Union, 2019 / EC - Audiovisual Service / Corey CoreySipkin

Jedynym wyjątkiem jest Emma Bonino, weteranka włoskiej polityki i była komisarz europejska. Zdaniem Bonino Włochy są państwem społecznych premii, które pozornie tylko wspierają obywateli, a równocześnie zadłużają państwo.

Już teraz Włosi otrzymują premię na żłobki, dzieci, rowery, wodę pitną i panele słoneczne. Jest też bonus na wakacje, meble i wzmocnienie fundamentów domów. Państwo dopłaca nawet do instalacji siatek na komary i do uszczelniania kranów. Bonino nie jest neoliberałem twierdzącym, że lepiej pomagać upadłym bankom niż biednym rodakom. Nie kwestionuje też potrzeby przejścia na zieloną gospodarkę, tak w państwie, jak i w domu. Jej zdaniem jednak dawanie ludziom gotówki na to czy tamto problemów ekologii lub biedy nie rozwiązuje – jest kiełbasą wyborczą.

Czytaj więcej

Giorgia Meloni. Takiego sojusznika Kaczyński nie miał

Włochy nie są jedynym „szczodrym” krajem bez reform systemowych. Dziś każdy rząd w Europie wprowadza system pomocy, by obywatel nie marzł w zimę. Na krótką metę jest to posunięcie słuszne. Na dłuższą – nie ma sensu dopłacać do węgla lub ropy, lecz trzeba budować wspólną europejską politykę energetyczną zdolną powstrzymać manipulacje Gazpromu. Na taką wspólną politykę nie ma jednak zgody. Na krótką metę zastrzyk gotówki może pomóc przetrwać wielodzietnym rodzinom. Na dłuższą – pomoc rodzinna wymaga inwestycji w szkoły, szpitale i publiczny transport. Gdzie są te inwestycje? Na krótką metę należy pomóc firmom, które pandemia sprowadziła na próg bankructwa. Na dłuższą – firmy potrzebują zdrowych zasad konkurencji, stabilnych finansów państwowych i ochrony prawnej niezawisłych sądów.

Przez lata politycy nam mówili, że państwa na nic nie stać, bo jest dług i kryzys. Teraz jest na odwrót, choć wciąż jest kryzys, a dług rośnie. Wygląda na to, że wierzymy, że manna spadnie z nieba bez jakiejkolwiek próby naprawy państwa. Bez sprawnej administracji i kompromisu społecznego nie sposób przeprowadzić jakiekolwiek skuteczne reformy. Zastrzyk gotówki czy kolejna premia to medyczny odpowiednik aspiryny. Aspiryna jest dobra na gorączkę, ból głowy czy kaca. Aspiryna nie leczy jednak depresji ani raka. Lista chorób państw naszego regionu jest długa: wojna, pandemia, zadłużenie, inflacja, zmiany klimatyczne, kryzys energetyczny, populizm i postprawda. Przyszedł czas na poważną diagnozę i terapię. Ciężko chory pacjent nie oczekuje od lekarza, że mu da banknot do ręki.

Jan Zielonka

Autor jest profesorem na uniwersytetach w Wenecji i Oksfordzie

Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Donald Trump antyszczepionkowcem? Po raz kolejny igra z ogniem
felietony
Jacek Czaputowicz: Jak trwoga to do Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Nowy spot PiS o drożyźnie. Kto wygra kampanię prezydencką na odcinku masła?