Michał Kobosko: Koncepcja Trójmorza ma sens

W powracającej od kilku miesięcy dyskusji nad projektem łączącym państwa leżące między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym warto oddzielić fakty od mitów. Szczególnie dotyczących roli Polski w tej regionalnej inicjatywie – pisze ekspert.

Aktualizacja: 16.12.2016 17:18 Publikacja: 15.12.2016 18:33

Prezydenci – Polski Andrzej Duda i Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović – podczas sesji plenarnej otwi

Prezydenci – Polski Andrzej Duda i Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović – podczas sesji plenarnej otwierającej XXV Forum Ekonomiczne w Krynicy, 8 września 2015 r.

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski

Polska polityka od ponad roku koncentruje się na sprawach wewnętrznych. Także tematy dotyczące polityki zagranicznej są postrzegane przez pryzmat tego, co i komu mogą przynieść na krajowym froncie. Jeśli forsuje je rząd, opozycja z automatu jest przeciw. I odwrotnie. Tymczasem idea Trójmorza powinna znaleźć poparcie u logicznie myślących polityków i z prawa, i z lewa. Żeby zwiększyć szansę na takie porozumienie ponad podziałami, trzeba jednak zacząć od podstaw. Obalić mity i wskazać prawdziwy wymiar tej inicjatywy.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa