Michał Kuź: Pora na moralne kompromisy

Jeśli polskie elity chcą zrozumieć lub współtworzyć politykę międzynarodową, muszą wyzbyć się resztek syndromu wiecznych powstańców.

Aktualizacja: 29.09.2017 15:17 Publikacja: 28.09.2017 19:17

Michał Kuź: Pora na moralne kompromisy

Foto: Fotorzepa

Choć trzeba przyznać, że jest już lepiej, w Warszawie nie powstało ostatnio rondo Wolnego Kurdystanu, na wzór ronda Dudajewa i ronda Tybetu. Nie sposób jednak nie zauważyć, że nadal żyje w nas duch generała Józefa Bema, który po dwóch powstaniach i jednej rewolucji zmarł w końcu jako zasłużony obrońca zrujnowanego dziś Aleppo.

Grupa wpływowych, kojarzonych z prawicą publicystów obecnie w mniej lub bardziej otwarty sposób zachęca, by pomagać narodowi kurdyjskiemu. Piastujący zaszczytną sejmową funkcję marszałka seniora Kornel Morawiecki postanowił zaś zostać obserwatorem podczas referendum w irackim Kurdystanie. „Polska powinna pozytywnie odnieść się do wyników kurdyjskiego referendum niepodległościowego” – powiedział. Nie doszukałem się równie jednoznacznej deklaracji ze strony podobnie ważnego polityka z innego kraju.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Pietryga: Polska skręca na prawo. Czy Donald Tusk popełnił strategiczny błąd?
Opinie polityczno - społeczne
Pięć najważniejszych wniosków po I turze, którą wygrali Kaczyński i Tusk
Opinie polityczno - społeczne
Marek Cichocki: Kluczowa dla Polski jest zdolność budowania relacji z USA
Opinie polityczno - społeczne
Hity i kity kampanii. Długa i o niczym, ale obfitująca w debaty
felietony
Estera Flieger: Akcja Demokracja na opak