Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.01.2018 21:30 Publikacja: 15.01.2018 19:05
Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik
Dlatego jest przedsięwzięciem świeckim. Religię traktuje przyjaźnie, ale nie opiera obowiązującego prawa na jednym z wyznań, nawet jeśli podziela je większość obywateli. Część z nich może przecież interpretować religię inaczej albo negować istnienie Boga. Demokracja dotyczy wszystkich, a nie tylko wiernych. Jeśli państwo narzuci prawo religijne, staje się despocją, nawet jeśli nadal pielęgnuje demokratyczną fasadę. Despocja nie potrzebuje bowiem obywateli, tylko poddanych. Obywatel ma rozum, wolną wolę i sumienie; nimi się kieruje, nie tylko regułami prawa. Poddany nie posiada takich walorów, a przynajmniej państwo ma go za niemoralnego głupka, któremu trzeba nakazać, co ma myśleć, co robić, w co wierzyć, i karać za odstępstwa. Państwo demokratyczne sięga po Dekalog jako podstawę prawa, ale tylko w zakresie zgodnie akceptowanym przez różne wyznania i ich interpretacje, a także niewierzących; tam, gdzie interpretacje są rozbieżne, ufa, że obywatelem pokieruje sumienie i ewentualnie dobra rada kapłana. Despocja mniema, że poddany jest z natury skłonny do złego, a okiełznać go może tylko policjant i prokurator pod okiem kościelnej albo ideologicznej hierarchii. Tak rosną despocje, tyranie i teokracje.
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
W obliczu błędów Niemiec, z katastrofą polityki wobec Rosji na czele, nie sposób nie zadać sobie pytania, dokąd...
Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP dokonany 1 czerwca oznacza, że będziemy mieli w Polsce nasilenie polit...
Iran to reżim przemocy i sponsor terroryzmu, który dąży do zniszczenia Izraela i destabilizacji regionu. Izrael...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas