Struktury grzechu w życiu publicznym

Układ korupcyjny jest szkodliwy, gdyż jego uczestnicy angażują się nie w poprawę organizacji życia społecznego, lecz marnują siły na to, aby ustawić siebie w lepszej sytuacji – pisze rzecznik abp. Stanisława Dziwisza, ks. Robert Nęcek

Publikacja: 23.11.2009 01:29

Struktury grzechu w życiu publicznym

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

Red

Media co rusz ujawniają afery w naszym życiu publicznym. Mówi się o wyprowadzeniu pieniędzy, a myśli się o złodziejstwie. Mówi o niepoprawności politycznej, a myśli kłamstwie i pomówieniach. Mówi się o dodatkowych gratyfikacjach, a myśli o przekupstwie i łapówkarstwie. Mówi się o dobru wspólnym, a myśli o dobru prywatnym. Mało kto jednak nazwie zło społeczne grzechem społecznym, a złe struktury strukturami grzechu.

Jan Paweł II, mówiąc o złu społecznym, stwierdził, że chodzi o grzechy człowieka, który – „powoduje lub popiera nieprawość albo czerpie z niej korzyści; tego, kto mogąc uczynić coś dla uniknięcia lub usunięcia czy przynajmniej ograniczenia pewnych form zła społecznego, nie czyni tego z lenistwa, lęku albo z obojętności. Prawdziwie odpowiedzialne są więc osoby”. Dlatego odpowiedzialność społeczna odnosi się nie tylko do tych, którzy wprost zło czynią, ale także do tych, którzy przyczyniają się do jego zaistnienia.

W ten sposób każdy grzech rzutuje na całą wspólnotę społeczną. Chodzi o to, że grzech społeczny narusza międzyludzką solidarność i godzi w społeczeństwo.

Mając tego świadomość papież podkreślił w Hradec Kralove, że – „istnieją tzw. grzechy społeczne, ale w ostateczności każdy grzech jest udziałem konkretnego człowieka. Ten konkretny człowiek walczy z nim, zwycięża go lub też zostaje zwyciężony”. Dlatego grzech jest najgłębszą przyczyną wszelkich rozłamów między ludźmi i wszystkich form przemocy, ucisku, zemsty i egoizmu.

[srodtytul]Wielkie zaślepienie[/srodtytul]

Grzech społeczny prowadzi do struktur grzechu, które są sumą zachowań negatywnych i zinstytucjonalizowaną, a więc utrwaloną formą zła, które czyni człowiek.

W życiu publicznym obok wyraźnych struktur dobra istnieją także struktury zła. Dobro i zło zdają się występować w postaci określonych sił społecznych z zaskakującymi następstwami. Wobec tych następstw człowiek niejednokrotnie pozostaje bezradny. Dodatkowo u wielu ludzi nie widzi się konkretnego zaangażowania w działalność społeczną z powodu zderzenia się z zorganizowanym złem, jakiego doświadczyli już w swoim życiu.

Struktury grzechu są nacechowane złem. Pod tym pojęciem rozumie się takie instytucje i sposoby funkcjonowania instytucji społecznych, które są owocem osobistych grzechów, jakimś trwałym śladem niemoralnych postaw. Niejednokrotnie grzechy te pozostawiły swój ślad w postaci źle funkcjonujących instytucji. Dla wielu ludzi zinstytucjonalizowane ślady grzechu stają się źródłem grzechu osobistego. Mogą być tym czynnikiem, który popycha do grzechu.

Dlatego uzasadnione jest mówienie o strukturach grzechu. Prowadzą do nich takie postawy, jak żądza zysku i pragnienie władzy, co w efekcie może łączyć się z zaprzeczeniem podstawowych norm moralnych. Zaślepienie może być tak wielkie, że człowiek w realizacji swoich planów będzie stosował zasadę – cel uświęca środki.

Istotną cechą charakteryzującą struktury grzechu jest ekspansja kultury antysolidarystycznej. Szerzy się ona – jak przypomniał Jan Paweł II – wskutek „oddziaływania silnych tendencji kulturowych, gospodarczych i politycznych, wyrażających określoną koncepcję społeczeństwa, w której najważniejszym kryterium jest sukces”. Jedną z podstawowych struktur zła jest korupcja.

Samo słowo „korupcja” oznacza zepsucie i uwiedzenie. Korupcja jest działaniem wymuszającym zmianę postępowania tych, którzy powinni podejmować określone decyzje zgodnie z ustanowionym prawem. Korupcja jest zaprzeczeniem prawdy w relacjach między ludźmi i formą niesprawiedliwości. Jest zaprzeczeniem wolności, gdyż nie ma wolności bez prawdy.

Chodzi o to, że wolność – jak zauważył przed Bramą Brandenburską Jan Paweł II – jest zagrożona tam, gdzie ludzie ograniczają swoje działanie jedynie do kręgu własnego życia i nie są w stanie bezinteresownie służyć innym. Tym sposobem organizm państwowy, który jest zainfekowany korupcją, powoduje, że zainteresowanie nią wzrasta. Skorumpowany urzędnik nawiązać musi wiele kontaktów korupcyjnych, aby osiągnąć zyski.

Dlatego w encyklice „Centesimus annus” papież podkreślił, że korupcja jest zaprzeczeniem prawa uczestnictwa obywateli w życiu społecznym, gdyż utrudnia legalny udział w sprawowaniu władzy i uniemożliwia równoprawne korzystanie ze wspólnie wyprodukowanych dóbr.

Układ korupcyjny jest szkodliwy, gdyż jego uczestnicy angażują się nie w poprawę organizacji życia społecznego i rozwoju firm, lecz marnują siły na to, aby ustawić się w korzystniejszej sytuacji, niesprawiedliwie w stosunku do innych. Korupcja zatacza coraz szersze kręgi, a ludzie skorumpowani próbują wciągać w układ wszystkich, gdyż nieskorumpowany staje się wyrzutem sumienia i zagrożeniem dla skorumpowanych.

[srodtytul]Odpowiedzialność człowieka[/srodtytul]

Zjawisko korupcji jest trudne do udowodnienia. Chodzi o to, że jedni, dysponujący wiedzą o korupcji, nie przejawiają większego zainteresowania uzdrowieniem sytuacji, a ci, którym na uzdrowieniu zależy, trzymani są jak najdalej od źródeł informacji. W ten sposób korupcja – jako struktury grzechu – naraża na szkody dobro wspólne, bowiem to, co powinno być przeznaczone na cele publiczne, przeznaczone jest na cele prywatne lub wprost przestępcze.

Przezwyciężanie grzechu społecznego i struktur zła jest obowiązkiem każdego człowieka. Należy podkreślić, że struktury grzechu tworzą się z grzechów osobistych. Z tej racji nie zwalniają one człowieka z odpowiedzialności za grzechy osobiste. Często odpowiedzialność tę zaostrzają.

Warto dodać, że człowiek jest odpowiedzialny za zaniedbanie sprzeciwu wobec struktur grzechu, a także za opieszałość w ich zwalczaniu.

Życie w strukturach grzechu w żaden sposób nie zwalnia od odpowiedzialności moralnej za postępowanie człowieka. Odpowiedzialność moralna jest przede wszystkim odpowiedzialnością osobistą, a grzech ma osobisty charakter. Człowiek wierzący nie może nigdy przyjmować postawy obojętnej wobec struktur zła. Przykazanie miłości Boga i bliźniego zobowiązuje do przeciwstawiania się wszelkim ich przejawom. Dlatego warto zwrócić uwagę na ulepszanie prawa i wzywanie do nawrócenia.

Nieustanne poprawianie prawodawstwa jest drogą do usuwania z życia społecznego struktur grzechu. Chodzi o to, że jeśli prawo jest złe, nie należy jedynie apelować do indywidualnego poczucia moralności osoby ludzkiej, lecz nade wszystko stworzyć dobre prawo i z konsekwencją je egzekwować. Oczywiście nie da się stworzyć prawa doskonałego, które przewidzi wszystkie sytuacje zachodzące w życiu człowieka.

Pojawią się z pewnością możliwości wykorzystywania luk w prawie. Jednak korzyści osiągane dzięki lukom prawnym i poruszanie się na przedpolu prawa na dłuższą metę nie opłacają się. Chodzi o to, że zaufanie społeczne zdobywa się na podstawie klarownej postawy wobec prawa. Komu chodzi o zaufanie pośród ludzi, ten nie może wchodzić w niejasną rzeczywistość luk prawnych, gdyż może zostać posądzony o działanie ze szkodą na rzecz dobra wspólnego.

Prawodawstwo państwowe ma zapewnić obywatelom poszanowanie podstawowych praw osoby. Państwo tylko wtedy jest państwem praworządnym, kiedy prawo swoją mocą wiąże nie tylko rządzonych, ale także rządzących. Sensem i celem udoskonalania prawodawstwa jest realizacja dobra wspólnego, które polega na zagwarantowaniu wszystkim obywatelom – poprzez sprawiedliwe prawa – warunków życia godnych człowieka.

[srodtytul]Wezwanie do nawrócenia[/srodtytul]

Jednak samo doskonalenie prawa nie wystarczy. Człowiek jest istotą inteligentną. Potrafi skutecznie obejść prawo Boże, prawo kościelne i prawo cywilne. Potrafi sobie także wspomniane obejście prawa dobrze wytłumaczyć.

Grzech strukturalny sumuje grzechy osobiste. Walka ze złem nie wyczerpuje się w fakcie likwidacji złych struktur, lecz wymaga także indywidualnego i wewnętrznego nawrócenia. Chodzi więc o odwoływanie się do moralnych i duchowych zdolności człowieka, by doprowadzić do zmian społecznych, które służyłyby osobie.

Jan Paweł II, widząc konieczność odnowy moralnej i zauważając, że podobnie sprawy widzą także ludzie luźno związani z Kościołem – podkreślił, że „przeszkody stojące na drodze pełnego rozwoju nie są przeszkodami jedynie porządku ekonomicznego, lecz zależą od najgłębszych postaw, które dla ludzkiej osoby przedstawiają wartość absolutną. Dlatego można oczekiwać, że ci, którzy w takim czy innym wymiarze są odpowiedzialni za „życie bardziej ludzkie” wobec innych, czerpiąc lub nie czerpiąc natchnienie z wiary religijnej, w pełni zdają sobie sprawę z pilnej konieczności przemiany postaw duchowych, które określają stosunki każdego człowieka z sobą samym, z bliźnim, ze wspólnotami ludzkimi”.

Wezwanie do nawrócenia jest więc wezwaniem do zmiany kierunku życia. Oznacza to zadośćuczynienie i naprawienie zła.

[i]Autor jest rzecznikiem prasowym archidiecezji krakowskiej i wykładowcą nauki społecznej Kościoła i dziennikarstwa na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie[/i]

Media co rusz ujawniają afery w naszym życiu publicznym. Mówi się o wyprowadzeniu pieniędzy, a myśli się o złodziejstwie. Mówi o niepoprawności politycznej, a myśli kłamstwie i pomówieniach. Mówi się o dodatkowych gratyfikacjach, a myśli o przekupstwie i łapówkarstwie. Mówi się o dobru wspólnym, a myśli o dobru prywatnym. Mało kto jednak nazwie zło społeczne grzechem społecznym, a złe struktury strukturami grzechu.

Pozostało 94% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Jan Romanowski: PSL nie musiał poprzeć Hołowni. Trzecia Droga powinna wreszcie wziąć rozwód
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA