Lady Kluzik-Rostkowska i król Szkocji Adam Bielan

Wata szklana

Publikacja: 22.03.2011 13:23

Jacek Lutomski

Jacek Lutomski

Foto: Rzeczpospolita, Ryszard Waniek

„Nie oceniam siebie jako Lady Makbet" – oświadczyła Joanna Kluzik-Rostkowska w programie „Kropka nad i". Rodacy już powinni zapisać się na wieczorowe kursy polonistyczne, bez których nie będą w stanie zrozumieć wyszukanych literackich metafor krajowych polityków. Oto niedawny prezes Kluzik-Rostkowskiej, Jarosław Kaczyński, żeby tylko przyłożyć Donaldowi Tuskowi przywołał „Drogę przez mękę" Aleksieja Nikołajewicza Tołstoja. A mógł przecież sięgnąć po jeszcze lepszy tytuł – dramat dużo bardziej utalentowanego Lwa Tołstoja „Żywy trup".

 

 

Porównywanie do postaci literackich nie odbywa się jednak całkowicie swobodnie i musi przejść przez cenzurę: „Marek Migalski zanim napisał na blogu o mnie, jako o Lady Makbet, zapytał, czy może to zrobić. Odpowiedziałam, że oczywiście może pisać co chce." — łaskawie przyzwoliła władczyni Lady Kluzik i poszła jeszcze dalej w polityczne personifikacje: „Nie sądzę, żeby Adam Bielan był tutaj szlachetnym królem Szkocji Duncanem".

Szlachetny (do niedawna) dworzanin Bielan inaczej scharakteryzował królową: „Lady Makbet to jest jednak postać literacka bardzo złowroga. Miała olbrzymią żądzę władzy i inspirowała wręcz mordy polityczne."

I za co to skazanie Adama Bielana na śmierć polityczną? Zeznaje pod przysięgą sama Lady Makbet-Rostkowska: „Jeden człowiek, zamiast współpracować, ma taką torebeczkę i tam trzyma kody do strony internetowej. Do tej samej torebeczki wkłada podpisy, które miały być doniesione do sądu".

Miał kody i podpisy... ostała mu się jeno torebeczka.

„Nie oceniam siebie jako Lady Makbet" – oświadczyła Joanna Kluzik-Rostkowska w programie „Kropka nad i". Rodacy już powinni zapisać się na wieczorowe kursy polonistyczne, bez których nie będą w stanie zrozumieć wyszukanych literackich metafor krajowych polityków. Oto niedawny prezes Kluzik-Rostkowskiej, Jarosław Kaczyński, żeby tylko przyłożyć Donaldowi Tuskowi przywołał „Drogę przez mękę" Aleksieja Nikołajewicza Tołstoja. A mógł przecież sięgnąć po jeszcze lepszy tytuł – dramat dużo bardziej utalentowanego Lwa Tołstoja „Żywy trup".

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?