Rząd naprawia swoje błędy

Jeżeli państwo pociąga spółki, takie jak Polimex, na skraj bankructwa, to potem powinno wziąć za nie odpowiedzialność i udzielić im pomocy - twierdzi ekonomista

Publikacja: 24.09.2012 18:58

Krzysztof Stupnicki

Krzysztof Stupnicki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Red

Pożyczka dla Polimeksu od Agencji Rozwoju Przemysłu w wysokości 45 mln zł jest z pewnością krokiem we właściwym kierunku. Pomysł, aby rząd wspierał firmę, nie jest dobry, ale trzeba pamiętać, że jest to naprawianie własnych błędów. Kłopoty z płynnością Polimeksu w większości wynikają z polityki rządu, a w mniejszym stopniu z podejmowania przez zarząd ryzyka cenowego przy realizacji kontraktów na zlecenie państwa przy inwestycjach infrastrukturalnych.

Program inwestycji

Oczywiście każda spółka jest zarządzana przez ludzi, którzy w swojej branży są uznawani za fachowców i także oni ponoszą odpowiedzialność za to, co się stało. Kiedy jednak cała branża budowlana ma kłopoty finansowe w sytuacji, gdy mamy boom w inwestycjach infrastrukturalnych, to należy się zastanowić, gdzie naprawdę leży problem. W dużej mierze wynikał on z działań zleceniodawcy, czyli wyspecjalizowanej agendy naszego państwa.

Kiedy nie ma zamówień, a na rynku panuje bessa, problemy mogą się pojawiać, ale w sytuacji takiego boomu, jaki obserwowaliśmy, takie przypadki nie powinny mieć miejsca. A przecież w Polsce, w odróżnieniu od innych krajów w regionie Europy Środkowej, realizowany jest bardzo duży program inwestycji infrastrukturalnych.

Na chwilę obecną ciężko jest jednoznacznie ocenić, czy podejmowane działania przez rząd ocalą Polimex. Mamy jednak do czynienia z pewnego rodzaju przełomem. Rząd chce zapewnić finansowanie, aby firma mogła realizować kolejne inwestycje istotne dla całej gospodarki.

Trzeba bowiem pamiętać, że projekty infrastrukturalne (autostrady, energetyka) są ważne nie tylko dla firm budowlanych, ale także dla innych sektorów. Z tego też powodu rola państwa we wspieraniu firm, tak istotnych dla gospodarki jak Polimex, jest bardzo ważna. Jeżeli bowiem państwo pociąga spółki na skraj bankructwa, to powinno wziąć za nie odpowiedzialność i w ostateczności udzielić takim firmom pomocy.

Doskonała lekcja

Oczywiście otwartą kwestią pozostaje sposób ratowania. W przypadku Polimeksu problem pojawił się w miejscu płynności i rentowności kontraktów. Wspieranie płynności przez udzielanie gwarancji jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem.
Warto przy tej okazji zastanowić się nad obowiązującymi w polskim prawie przepisami. Regulacje w Polsce dotyczące sposobu realizacji zamówień publicznych powinny być takie, aby żadne firmy dobrze wykonujące swoje obowiązki nigdy nie miały kłopotów finansowych. Wtedy nie pojawiałyby się dylematy, czy pomagać prywatnym spółkom, czy nie.

Niestety, rzeczywistość w naszym kraju jest nieco inna. Ustawodawstwo w zakresie zamówień publicznych i praktyka realizowania podpisywanych kontraktów przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad nie jest prawidłowa i, niestety, wszyscy odczuwamy tego skutki. Solidnie zarządzane spółki, które poprzednio radziły sobie zarówno w tych lepszych, jak i gorszych czasach, teraz mają masowo problemy płynnościowe, a później ogłaszają postępowanie upadłościowe.

Przypadek Polimeksu to jednak też doskonała lekcja. W każdej firmie i państwie ważne jest wyciąganie wniosków z trudnych sytuacji, po to, aby one się nie powtarzały. Liczę, że to, czego teraz doświadczamy, jest doskonałą lekcją dla rządu i odpowiednich agend. Wierzę, że wszyscy potrafimy wyciągać odpowiednie wnioski po to, żeby poprawić przepisy i praktykę.

not. prt

Autor jest regionalnym dyrektorem ds. inwestycji MetLife na Europę Środkową

 

 

 

 

 

 

#

ożyczka dla Polimeksu od Agencji Rozwoju Przemysłu w wysokości 45 mln zł jest z pewnością krokiem we właściwym kierunku. Pomysł, aby rząd wspierał firmę, nie jest dobry, ale trzeba pamiętać, że jest to naprawianie własnych błędów. Kłopoty z płynnością Polimeksu w większości wynikają z polityki rządu, a w mniejszym stopniu z podejmowania przez zarząd ryzyka cenowego przy realizacji kontraktów na zlecenie państwa przy inwestycjach infrastrukturalnych.


@Rz8 - srodtytul 9 L_1b:

Program inwestycji


@Rz6 - body 8 J_2r:

##

Oczywiście każda spółka jest zarządzana przez ludzi, którzy w swojej branży są uznawani za fachowców i także oni ponoszą odpowiedzialność za to, co się stało. Kiedy jednak cała branża budowlana ma kłopoty finansowe w sytuacji, gdy mamy boom w inwestycjach infrastrukturalnych, to należy się zastanowić, gdzie naprawdę leży problem. W dużej mierze wynikał on z działań zleceniodawcy, czyli wyspecjalizowanej agendy naszego państwa.


#

Kiedy nie ma zamówień, a na rynku panuje bessa, problemy mogą się pojawiać, ale w sytuacji takiego boomu, jaki obserwowaliśmy, takie przypadki nie powinny mieć miejsca. A przecież w Polsce, w odróżnieniu od innych krajów w regionie Europy Środkowej, realizowany jest bardzo duży program inwestycji infrastrukturalnych.


Na chwilę obecną ciężko jest jednoznacznie ocenić, czy podejmowane działania przez rząd ocalą Polimex. Mamy jednak do czynienia z pewnego rodzaju przełomem. Rząd chce zapewnić finansowanie, aby firma mogła realizować kolejne inwestycje istotne dla całej gospodarki.


Trzeba bowiem pamiętać, że projekty infrastrukturalne (autostrady, energetyka) są ważne nie tylko dla firm budowlanych, ale także dla innych sektorów. Z tego też powodu rola państwa we wspieraniu firm, tak istotnych dla gospodarki jak Polimex, jest bardzo ważna. Jeżeli bowiem państwo pociąga spółki na skraj bankructwa, to powinno wziąć za nie odpowiedzialność i w ostateczności udzielić takim firmom pomocy.


@Rz8 - srodtytul 9 L_1b:

Doskonała lekcja


@Rz6 - body 8 J_2r:

#Oczywiście otwartą kwestią pozostaje sposób ratowania. W przypadku Polimeksu problem pojawił się w miejscu płynności i rentowności kontraktów. Wspieranie płynności przez udzielanie gwarancji jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem.


Warto przy tej okazji zastanowić się nad obowiązującymi w polskim prawie przepisami. Regulacje w Polsce dotyczące sposobu realizacji zamówień publicznych powinny być takie, aby żadne firmy dobrze wykonujące swoje obowiązki nigdy nie miały kłopotów finansowych. Wtedy nie pojawiałyby się dylematy, czy pomagać prywatnym spółkom, czy nie.


Niestety, rzeczywistość w naszym kraju jest nieco inna. Ustawodawstwo w zakresie zamówień publicznych i praktyka realizowania podpisywanych kontraktów przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad nie jest prawidłowa i, niestety, wszyscy odczuwamy tego skutki. Solidnie zarządzane spółki, które poprzednio radziły sobie zarówno w tych lepszych, jak i gorszych czasach, teraz mają masowo problemy płynnościowe, a później ogłaszają postępowanie upadłościowe.


Przypadek Polimeksu to jednak też doskonała lekcja. W każdej firmie i państwie ważne jest wyciąganie wniosków z trudnych sytuacji, po to, aby one się nie powtarzały. Liczę, że to, czego teraz doświadczamy, jest doskonałą lekcją dla rządu i odpowiednich agend. Wierzę, że wszyscy potrafimy wyciągać odpowiednie wnioski po to, żeby poprawić przepisy i praktykę.


##not. prt


[autor-italic]

#


/[autor-italic][autor-italic]

#Autor jest regionalnym dyrektorem #ds. inwestycji MetLife na Europę Środkową

 

Pożyczka dla Polimeksu od Agencji Rozwoju Przemysłu w wysokości 45 mln zł jest z pewnością krokiem we właściwym kierunku. Pomysł, aby rząd wspierał firmę, nie jest dobry, ale trzeba pamiętać, że jest to naprawianie własnych błędów. Kłopoty z płynnością Polimeksu w większości wynikają z polityki rządu, a w mniejszym stopniu z podejmowania przez zarząd ryzyka cenowego przy realizacji kontraktów na zlecenie państwa przy inwestycjach infrastrukturalnych.

Pozostało 93% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Donald Trump antyszczepionkowcem? Po raz kolejny igra z ogniem
felietony
Jacek Czaputowicz: Jak trwoga to do Andrzeja Dudy
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Nowy spot PiS o drożyźnie. Kto wygra kampanię prezydencką na odcinku masła?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Sondaże pokazują, że Karol Nawrocki wie, co robi, nosząc lodówkę