Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.07.2019 20:27 Publikacja: 01.07.2019 19:20
Foto: AFP
Rok temu w swym artykule z „Rzeczpospolitej" („Jak odwołać brexit?", 9 kwietnia 2018) wyraziłem nadzieję, że Brytyjczycy przeprowadzą ponowne referendum w sprawie opuszczenia Unii Europejskiej i – mając lepszą niż trzy lata temu świadomość czekających ich kłopotów – opowiedzą się za pozostaniem we Wspólnocie. Dzisiaj wiem, jak bardzo naiwna była moja wiara.
Praktycznie przesądzony wybór Borisa Johnsona na następcę premier Theresy May jest swoistą gwarancją opuszczenia UE przez Wielką Brytanię w planowanym terminie 31 października br. niezależnie od stanu negocjacji z Komisją Europejską. Czyli według najbardziej prawdopodobnego scenariusza dojdzie do wyjścia bez żadnego porozumienia (no-deal brexit). W opinii wielu ekspertów taka decyzja będzie miała katastrofalne skutki dla Wielkiej Brytanii i Europy, bardzo niekorzystnie wpływając także na sytuację na całym świecie.
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Biorąc pod uwagę prawo międzynarodowe, atak Izraela na Iran jest bardzo trudny do obrony. Niestety, po raz kolej...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, a...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas