Reklama

Męstwo Lecha Wałęsy

Były prezydent wciąż ma szansę zatrzeć swój grzech współpracy z SB. Musi tylko przełamać swoje niebotyczne ego, zrobić rachunek sumienia, przestać lawirować i stanąć w prawdzie – pisze historyk i publicysta.

Aktualizacja: 29.02.2016 21:14 Publikacja: 28.02.2016 18:31

Gdyby Lech Wałęsa był w 1980 roku agentem SB, bezpieka miałaby informacje z Międzyzakładowego Komite

Gdyby Lech Wałęsa był w 1980 roku agentem SB, bezpieka miałaby informacje z Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. A nie miała – tłumaczy historyk. Fot. Stanisław Składanowski

Foto: KFP

Obecne rewelacje dotyczące Lecha Wałęsy nie są zaskoczeniem. Od czasu opublikowanej w 2008 r. książki „SB a Lech Wałęsa" Piotra Gontarczyka i Sławomira Cenckiewicza w zasadzie wiadomo było, że Wałęsa miał agenturalny epizod. Większość szanujących się historyków, i to niezależnie od poglądów i sympatii politycznych, potwierdzała fakt współpracy, który nastąpił w czasie masakry robotników w grudniu 1970 r.

Święty czy kapuś

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama