Reklama
Rozwiń

Niedziela w kinie? Już niekoniecznie

Marzec przyniósł spory spadek liczby widzów w kinach. Choć może to być efekt Wielkanocy, to jednak trudno nie odnieść wrażenia, iż zjawisko to należy łączyć z zakazem handlu w niedzielę.

Aktualizacja: 11.04.2018 21:13 Publikacja: 11.04.2018 21:00

Niedziela w kinie? Już niekoniecznie

Foto: 123RF

Kina w Polsce lokowane są bowiem głównie w centrach handlowych, a te – jak wiadomo – są główną ofiarą obowiązującej od marca regulacji. Choć część usługowa galerii nadal nawet w niedzielę z zakazem może działać, to jednak uruchomienie tylko niewielkiej liczby placówek oznacza, iż do centrum przyjedzie mniej gości niż zazwyczaj.

Mogło to uderzyć także w kina. Film z opcjami zakupów i obiadu w centrum handlowym był najwidoczniej dotąd atrakcyjny. Gdy znika choć jedna z nich, już niekoniecznie tak jest. Rodzina z dziećmi, idąc na film, przy okazji mogła załatwić coś z wiecznie naglących potrzeb związanych z obuwiem czy garderobą pociech. Pozbawiona tej możliwości może wybrać coś innego na spędzenie niedzieli, a jeśli ma to być kino, to może raczej poza galerią. Jednak placówek studyjnych w Polsce aż tak wiele nie zostało, nad czym teraz można ubolewać. Rynek kinowy przyzwyczaił bowiem do regularnego wzrostu, a tu nagle taki spadek.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa