Reklama

Wycisnąć miliardy z cyfrowej bonanzy

Rząd obiecał 40 mld zł na kolejne transfery socjalne i szuka teraz ich sponsorów. Już wiadomo, że miliard dołożyć mają „cyfrowi giganci". To akurat jest pozytywne, ale jednocześnie może być pobożnym życzeniem.

Publikacja: 06.03.2019 21:00

Wycisnąć miliardy z cyfrowej bonanzy

Foto: Adobe Stock

Na opodatkowaniu technologicznych potentatów – takich jak Facebook, Google czy Amazon – zęby łamią sobie różne rządy. Firmy takie płacą tyle, ile chcą i gdzie chcą. Najchętniej w Irlandii, Holandii czy Luksemburgu. Po cichu dogadują się na symboliczne stawki (nawet 1 proc.) i rozliczają tam wszystkie swoje globalne operacje.

W tej sprawie bezsilna jest nawet Komisja Europejska. W marcu 2018 roku zaproponowała opodatkowanie firm żyjących z internautów w taki sposób, żeby dochody szły do budżetów krajów, gdzie ulokowani są użytkownicy tych usług. Nawet jeśli dane przedsiębiorstwo nie ma tam żadnego biura. Do powszechnie stosowanej w księgowości obecności fizycznej miałoby dojść nowe prawne pojęcie „obecności cyfrowej". Tyle że Komisja nie była w stanie tego przeforsować. Wystarczyło weto kilku krajów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Cezary Kocik, mBank, o podwyżce CIT dla banków: Szkodliwa, dyskryminująca i krótkowzroczna
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Powrót do szkoły?
Opinie Ekonomiczne
Skąd wziąć brakujące miliardy na inwestycje
Opinie Ekonomiczne
Ekspert: Zabranie 800+ Ukraińcom to zła wiadomość także dla polskich pracowników
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama