Ustawa, która zmieniła kraj

Mija 20 lat wolności gospodarczej. Ustawa z 1988 r. mogłaby być wzorem dla obecnych przepisów

Publikacja: 30.12.2008 02:12

Mieczysław Wilczek odbiera nagrodę z rąk Andrzeja Sadowskiego, założyciela Centrum im. Adama Smitha

Mieczysław Wilczek odbiera nagrodę z rąk Andrzeja Sadowskiego, założyciela Centrum im. Adama Smitha

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach – tak zaczynał się pierwszy artykuł wydanej 20 lat temu przełomowej ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej. Jej autor, były minister przemysłu Mieczysław Wilczek, został wczoraj, po 20 latach od uchwalenia tego aktu, uhonorowany przez Centrum im. Adama Smitha. – Nagrodzony został za najdoskonalszą ustawę o swobodzie działalności gospodarczej – powiedział Andrzej Sadowski, założyciel Centrum.

Sejm uchwalił tę ustawę 23 grudnia 1988 r. Już dzisiaj prawie nikt nie pamięta, że była jednym z elementów II etapu reformy gospodarczej, prowadzonej przez ostatni komunistyczny rząd. Liczyła zaledwie pięć stron i 54 artykuły. Maksymalnie uproszczono w niej zasady rozpoczynania i prowadzenia biznesu – wystarczyło zwykłe zgłoszenie działalności do ewidencji prowadzonej przez organ administracji państwowej stopnia podstawowego (czyli np. urząd gminy). Pozwalano na zatrudnianie pracowników w nieograniczonej liczbie i bez (co było wymagane wcześniej) pośrednictwa urzędów zatrudnienia.

– Dzięki ustawie powstało 1,7 mln małych firm, które dały zatrudnienie 6 mln osób – podkreślił Mieczysław Wilczek.

Mimo upływu lat jego ustawa pozostaje dla wielu polityków i przedsiębiorców niedoścignionym wzorem. – Wprowadzała tylko 11 dziedzin objętych licencjonowaniem, tymczasem teraz jest ich już ponad 200 – wskazał Ireneusz Jabłoński, członek zarządu Centrum im. Adama Smitha.Obecnie w rankingu wolności gospodarczej Polska zajmuje dopiero 69. miejsce. Nasz kraj wyprzedzają niemal wszystkie państwa unijne.

—aft

[ramka][b]Andrzej Sadowski, Centrum im. Adama Smitha[/b]

Polscy przedsiębiorcy muszą zmagać się z wrogą biurokracją, z jednym z najgorszych systemów podatkowych na świecie i z nadmiarem prawa, które krępuje aktywność. Rząd nie zrobił w ostatnich miesiącach nic, poza spotkaniami komisji „Przyjazne państwo”, co by ułatwiało prowadzenia działalności gospodarczej. Wręcz przeciwnie – od nowego roku rośnie płaca minimalna, a wraz z tym składki płacone przez przedsiębiorców. Rząd powinien odblokować potencjał gospodarczy, zamiast korzystać z pieniędzy podatników na wspieranie niektórych sektorów. Strzeż nas Panie Boże od działań, dla których jedyną granicą jest brak środków w budżecie państwa. [/ramka]

Podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach – tak zaczynał się pierwszy artykuł wydanej 20 lat temu przełomowej ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej. Jej autor, były minister przemysłu Mieczysław Wilczek, został wczoraj, po 20 latach od uchwalenia tego aktu, uhonorowany przez Centrum im. Adama Smitha. – Nagrodzony został za najdoskonalszą ustawę o swobodzie działalności gospodarczej – powiedział Andrzej Sadowski, założyciel Centrum.

Pozostało 80% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką