Od nowego roku wszystkie rosyjskie banki muszą publikować pełny wykaz swoich akcjonariuszy. Taki obowiązek wprowadził bank centralny, a ci, którzy się nie podporządkują, stracą licencję.
Ujawnienie właścicieli służy poprawie wizerunku rosyjskich banków. Do tej pory zazwyczaj utajniały one właścicieli, co wpływało na niską wiarygodność w oczach inwestorów. Nierzadko banki były posądzane, że ukrywają w ten sposób swoje kontakty niezgodne z prawem oraz powiązania z szarą strefą.
Po odtajnieniu akcjonariuszy w Bałtinwestbanku z St. Petersburga drugim największym udziałowcem (19,2 proc.) okazał się SPM Management Ltd., własność księcia Michaela von Liechtenstein, członka panującej rodziny alpejskiego księstwa.
Książę Michael urodził się 59 lat temu oczywiście w Liechtensteinie. Studiował ekonomię na Uniwersytecie w Wiedniu; praktykował w bankach Stanów Zjednoczonych, Kanady i Belgii, a potem przez dziesięć lat pracował w koncernie Nestle.
W 1987 r. wrócił do Liechtensteinu, by stanąć na czele firmy konsultingowej Industrie & Finanzkontor.