[b]Czy Pomorskie jest regionem, który w jakiś znaczący sposób wyróżnia się na zawodowej mapie Polski, jeśli chodzi o możliwości znalezienia pracy przez osoby, które ukończyły 45 lat? A jeśli tak, to czy wyróżnia się pozytywnie czy negatywnie?[/b]
Katarzyna Bałandynowicz-Panfil: Właśnie między innymi po to realizujemy nasz program, żeby postawić taką diagnozę. Podobnych badań było dotychczas na tyle mało, że trudno powiedzieć cokolwiek z całkowitą pewnością. Przewidujemy jednak, że skoro teraz w naszym województwie 39 proc. ludności to osoby w wieku aktywności zawodowej, a w perspektywie kolejnych 20 lat ta liczba wzrośnie do 45 proc. i ponieważ Pomorze będzie intensywnie się rozwijać, to właśnie tu możliwości zatrudnienia będzie bardzo dużo. Już teraz trzeba przewidzieć i pokazać te możliwości. Zarówno pracodawcom, jak i pracownikom.
[b]I pracodawcy bez problemu pozwolą przekonać się do tego, by zatrudniać osoby starsze, skoro na rynku pracy nie będzie brakowało młodych kandydatów na stanowiska w ich firmach?[/b]
To nie do końca tak. Za zmianami demograficznymi pójdą zmiany w strukturze wiekowej naszego społeczeństwa. To sprawi, że pracodawcy będą musieli zwrócić się ku takim właśnie, starszym pracownikom. To wymusi zmiany, bo w grupie dostępnych pracowników najwięcej będzie takich właśnie czterdziestoparolatków i ludzi starszych. Co więcej, oni okażą się równie sprawni i przydatni jak ci najmłodsi.
[b]Skoro tak, to dlaczego dziś odczuwalnym problemem społecznym jest bezrobocie wśród ludzi w średnim wieku lub w wieku przedemerytalnym?[/b]