Wyścig z Toyotą

Matthias Mueller. Zastąpił na stanowisku prezesa Porsche Michaela Machta, który zarządzał firmą przez rok

Publikacja: 29.06.2010 01:49

Matthias Mueller jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników prezesa Volkswagena Martina

Matthias Mueller jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników prezesa Volkswagena Martina Winterkorna

Foto: PAP

Formalnie jego nominacja ma zostać ogłoszona w lipcu. Tak, jak jego poprzednik jest człowiekiem dwóch rodzin, które rządzą Porsche i Volkswagenem. A jego nominacja jest jedną z wielu zmian personalnych, jakie szykują się w VW. Wymiana kadr powinna się zakończyć jeszcze przed sierpniowymi wakacjami.

Dotychczas był głównym strategiem ds. produkcji w Volkswagenie i nie udzielał się specjalnie publicznie. Ale to na nim będzie teraz spoczywała odpowiedzialność za jak najmniej bolesną dla obu firm fuzję, którą zaplanowano na 2011 rok. Połączone Volkswagen i Porsche mają razem w 2018 roku wyprzedzić Toyotę – dotychczasowego lidera listy największych producentów samochodów na świecie.

Matthias Mueller ma 57 lat, urodził się w Chemnitz. Z wykształcenia jest informatykiem. Jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników prezesa Volkswagena Martina Winterkorna. Mówi się nawet, że jest jednym z jego chłopców, którzy teraz przejmują władzę w koncernie. Znają się jeszcze z Audi. Trzy lata temu przeszli razem do Volkswagena. Różnią się od siebie bardzo. Podczas gdy Winterkorn jest wylewny, mówi głośno, czasami jest wręcz prostacki, Mueller jest spokojny, mówi przyciszonym głosem, ale to dlatego uważniej go słuchają.

Ci, którzy z nim pracowali, mówią, że jest rozsądny i konkretny. W rozmowach zawsze trzyma się faktów. Mueller znany jest również jako człowiek bardzo lojalny, wątpliwe jest, aby próbował, tak jak jeden z jego poprzedników Wendelin Wiedeking, negocjować z inwestorami zagranicznymi transakcje, które rozwodniłyby pakiet akcji, jakie posiadają w Porsche rodziny Piechów i Porsche. Wiedeking starał się skłonić emira Kataru do tego, by przejął znaczący pakiet akcji Porsche. Za to ostatecznie zapłacił posadą.

Dla Muellera praca w Porsche nie jest również niczym nowym. Teraz pierwszym zadaniem jest opracowanie nowej płyty podłogowej do wykorzystania we wszystkich luksusowych markach VW, do którego należy również Lamborghini, Bugatti i Bentley, oraz Audi.

Reklama
Reklama

Mueller znany jest również jako człowiek oszczędny, zdaniem analityków będzie się starał zmniejszyć koszty firmy.

Kiedy tylko informacje o tej nominacji przeniknęły na rynek, Commerzbank zmienił rekomendację dla Porsche z „redukuj” do „trzymaj”, a akcje Porsche podrożały o 5 proc.

Formalnie jego nominacja ma zostać ogłoszona w lipcu. Tak, jak jego poprzednik jest człowiekiem dwóch rodzin, które rządzą Porsche i Volkswagenem. A jego nominacja jest jedną z wielu zmian personalnych, jakie szykują się w VW. Wymiana kadr powinna się zakończyć jeszcze przed sierpniowymi wakacjami.

Dotychczas był głównym strategiem ds. produkcji w Volkswagenie i nie udzielał się specjalnie publicznie. Ale to na nim będzie teraz spoczywała odpowiedzialność za jak najmniej bolesną dla obu firm fuzję, którą zaplanowano na 2011 rok. Połączone Volkswagen i Porsche mają razem w 2018 roku wyprzedzić Toyotę – dotychczasowego lidera listy największych producentów samochodów na świecie.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama