Czas strefy euro powoli dobiega końca

Ostatnio kilku oficjeli unijnych powiedziało, że najgorsze już za nami, że kryzys się kończy i zaraz będzie ożywienie.

Aktualizacja: 13.07.2013 00:14 Publikacja: 13.07.2013 00:14

prof. Krzysztof Rybiński profesor i rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie

prof. Krzysztof Rybiński profesor i rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Pasterski Radek PR Pasterski Radek

W odpowiedzi na to agencja Bloomberg opublikowała listę około 30 wypowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, od 2010 r. do teraz, w których każda zapowiadała koniec kryzysu.

A wystarczyło, że szef Fed Ben Bernanke zapowiedział, że nie wyklucza, iż ewentualnie, pewnego odległego dnia, ale nie na pewno, tylko być może, stopniowo, zredukuje skalę druku pieniądza, i już rynki w Europie spanikowały. Szef EBC Mario Draghi musiał je ratować wprowadzeniem tzw. drogowskazu przyszłości, który obecnie wskazuje, że EBC utrzyma niskie stopy procentowe lub nawet je obniży w perspektywie dłuższej niż 12 miesięcy. EBC zastosował technikę drogowskazu przyszłości po raz pierwszy w historii. Problem polega na tym, że ten drogowskaz pokazuje na ślepą uliczkę.

Rekordowo niskie stopy banku centralnego mamy już od kilku lat, a efekty są takie, że według raportu miesięcznego EBC kredyt dla firm i dla gospodarstw domowych w strefie euro spada w tempie 3 proc. rocznie i jest to najszybsze tempo spadku w historii. W 2011 r. kredyt dla firm wynosił ponad 4,7 bln euro, a obecnie poniżej 4,5 bln euro. Widać, że wysiłki EBC idą na marne i tempo delewarowania w strefie euro przyspiesza.

Te spadki są szczególnie dotkliwe na peryferiach. Dane za maj dostępne na stronie Banku Centralnego Hiszpanii wskazują, że tam kredyt dla firm spada w tempie 7,3 proc. rocznie, a dla gospodarstw domowych w tempie 4,3 proc. rocznie. Obie ujemne dynamiki są rekordowe, jeszcze nigdy kredyt dla sektora prywatnego w Hiszpanii nie kurczył się tak gwałtownie, co oznacza, że Hiszpania nie ma szans na zakończenie recesji w tym roku i że bezrobocie w tym kraju w przyszłym roku prawdopodobnie przekroczy 30 proc.

Proces delewarowania będzie kontynuowany, przez kilka lat, może dekadę, bo europejskie banki mają za duże aktywa w relacji do kapitału. Zatem polityka niskich stóp procentowych nic nie da.

Dla odróżnienia, w USA kredyt dla firm i konsumpcyjny rośną w granicach 2–4 proc. i dlatego tam jest wzrost gospodarczy, a w strefie euro recesja. Ale tam starano się zrobić porządek z banksterami, a w strefie euro przeprowadzono dwie rundy testów, które pokazały, że banki w strefie euro są bezpieczne. Banki cypryjskie i belgijska Dexia zdały te fikcyjne testy wzorowo, a potem padły jak muchy.  Widać, że czas strefy euro, takiej, jaką znamy, zbudowanej na nadmiernym długu, powoli dobiega końca.

W odpowiedzi na to agencja Bloomberg opublikowała listę około 30 wypowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, od 2010 r. do teraz, w których każda zapowiadała koniec kryzysu.

A wystarczyło, że szef Fed Ben Bernanke zapowiedział, że nie wyklucza, iż ewentualnie, pewnego odległego dnia, ale nie na pewno, tylko być może, stopniowo, zredukuje skalę druku pieniądza, i już rynki w Europie spanikowały. Szef EBC Mario Draghi musiał je ratować wprowadzeniem tzw. drogowskazu przyszłości, który obecnie wskazuje, że EBC utrzyma niskie stopy procentowe lub nawet je obniży w perspektywie dłuższej niż 12 miesięcy. EBC zastosował technikę drogowskazu przyszłości po raz pierwszy w historii. Problem polega na tym, że ten drogowskaz pokazuje na ślepą uliczkę.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska