Rz: Dlaczego domowa produkcja alkoholu jest coraz bardziej popularna?
Jarosław Dumanowski:
Domowa produkcja żywności jest związana z tradycją. To uprzemysłowienie jest czymś nowym, chociaż wszechobecnym, i właśnie dlatego wzbudza opór. Poza tym ludzie mają chęć na coś innego, chcą też wierzyć, że domowe wyroby – bez dodatku chemii – są bardziej zdrowe od tych produkowanych masowo.
Co się tradycyjnie piło w Polsce?
W polskiej kulturze kulinarnej przez setki lat podstawowym napojem było piwo. Miało znacznie niższą zawartość alkoholu, a zdecydowanie wyższą kaloryczność. Służyło jako pewna podstawa do wyrobu i przetwarzania jedzenia. Na bazie piwa robiono zupy, sosy, ocet. Było zdecydowanie zdrowszym płynem niż woda, z której przechowywaniem były kłopoty. Natomiast rodzima wersja alkoholu luksusowego to miód pitny wyrabiany od niepamiętnych czasów.