GPW chce aby KDPW obniżył opłaty

Jako akcjonariusz KDPW nie wymagamy maksymalizowania zysków, ale dobrych usług i efektywności zarządzania majątkiem – pisze Adam Maciejewski, prezes GPW.

Publikacja: 24.04.2014 08:30

GPW chce aby KDPW obniżył opłaty

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Przygotowując strategię GPW.2020, wykonaliśmy wiele analiz obejmujących również trendy obserwowane na światowych rynkach kapitałowych. Pełna strategia GPW jest dokumentem kompleksowym, ale z oczywistych względów ma charakter „prywatny", nie publiczny. Duża jej część odnosi się także do zjawisk zachodzących w europejskim świecie organizacji obrotu i rozliczeń.

Oprócz tendencji regulacyjnych na europejskim rynku kapitałowym można zaobserwować także zaostrzenie konkurencji pomiędzy organizatorami obrotu, co przynosi i będzie przynosiło w przyszłości dość oczywiste efekty w postaci obniżki opłat, zarówno transakcyjnych, jak i posttransakcyjnych. Wzmocni to trwające już od pewnego czasu procesy konsolidacyjne i zwiększy skalę dywersyfikacji działalności. Część giełd pójdzie w kierunku budowania skali poprzez konsolidacje, część w kierunku dywersyfikacji, stając się giełdami funkcjonującymi w większych, silnych biznesowo organizacjach – operatorach giełd i innych, mniej lub bardziej komplementarnych usług. Oba modele rozwoju będą też stosowane równolegle przez te same organizacje.

Nasza strategia zakłada konsolidację rynków i dywersyfikację działalności. Łączenie się podmiotów infrastruktury rynkowej przebiega w  wymiarach: poziomym i pionowym. W praktyce stosuje się model mieszany. Integracja pozioma zorientowana jest głównie na osiągnięcie efektu skali. W tym kontekście prowadzimy rozmowy z holdingiem CEESEG. Integracja pionowa polegająca na łączeniu giełd z instytucjami rozliczającymi w jeden, sprawnie funkcjonujący organizm oferujący kompleksową usługę swoim klientom.

Motywem naszego zainteresowania taką integracją nie jest dywersyfikacja przychodów giełdy. Integracja pionowa służy przede wszystkim poprawie efektywności rynku. Jeszcze niedawno wydawało się, że w Europie przyszłość należeć będzie do międzynarodowych instytucji zintegrowanych horyzontalnie. Model ten ma jeszcze swoich zwolenników, choć są to głównie nieliczne podmioty giełdowe (lub MTF), które nie mają własnej infrastruktury rozliczeniowej i obawiają się, że będą miały do niej utrudniony dostęp, jeśli ta będzie kontrolowana przez giełdy. Obawy są nieporozumieniem, gdyż regulacje europejskie gwarantują dostęp podmiotom, które się o niego zwrócą.

Inni uważają, że integracja pionowa podnosi koszty usług posttransakcyjnych. To też nieporozumienie – zintegrowane usługi są tańsze. Są też przypadki, kiedy same spółki depozytowo-rozliczeniowe bronią swojej niezależności, choć ten motyw ma charakter raczej oportunistyczny. Giełdy, które poszły ścieżką  integracji niemal wyłącznie horyzontalnej, znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Strategia GPW.2020 bierze przykład z najlepszych i uwzględnia rozwój w kierunku integracji pionowej. Jesteśmy przekonani, że wspólne działanie Giełdy i KDPW w ramach jednej grupy kapitałowej pozwoliłoby istotnie zminimalizować zagrożenia związane z konkurencyjnym otoczeniem, jednocześnie zaś zagwarantować wymierne korzyści dla uczestników rynku.

Mówi się, że dla GPW kontrola nad posttradingiem to przede wszystkim dodatkowe źródło przychodów, a więc takie rozwiązanie blokowałoby obniżki opłat dla uczestników. Ale na jakiej podstawie? Na pewno tą podstawą nie jest polityka GPW. Może takie opinie biorą się z tego, że GPW jest spółką publiczną i jako taka musi budować wartość dla swoich akcjonariuszy. My chcemy budować tę wartość w mądry sposób, a nie poprzez utrzymywanie wysokich opłat w każdym segmencie usług. Skala rynku nie będzie rosła tak szybko, by dać szansę na szybkie i istotne obniżki opłat giełdowych. Dlatego, by móc prowadzić elastyczną politykę cenową, Giełda prowadzi intensywne działania w kierunku dywersyfikacji przychodów obejmujące różne linie biznesowe.

Ale dla posttradingu widzimy inną rolę niż prosta dywersyfikacja biznesu Giełdy. Żeby szybko podnieść atrakcyjność naszego rynku KDPW i KDPW_CCP powinny zaoferować bardzo tanie usługi, a nie maksymalizować zysk. Ostatnio nieco się zdziwiłem, czytając o sukcesach KDPW, wśród których wymieniono wzrost zysku netto z 30,59 do 42,5 mln zł. Co prawda GPW osiągnęła większy zysk, ale znaczna jego część to przychody finansowe będące efektem dywersyfikacji działań. Ponadto giełdy, mimo że często – jak GPW – są spółkami publicznymi, realizują konsekwentnie swoją misję gospodarczą i społeczną, ponosząc istotne nakłady na edukację, promocję rynku i prowadząc bardzo aktywną politykę sprzedażową nakierowaną zarówno na emitentów, jak również na inwestorów.

Jako akcjonariusz KDPW nie wymagamy maksymalizowania zysków, ale dobrych usług i efektywności zarządzania powierzonym majątkiem. Oczywiście nie jesteśmy jedynym akcjonariuszem KDPW i nie twierdzimy, że nasze postulaty są najważniejsze. Wydaje się nam, że w wyniku postulatów zgłaszanych przez aktualnych i przyszłych klientów nadszedł czas na poważną dyskusję o opłatach posttradingowych w Polsce.

Więcej w dzisiejszym „Parkiecie"

Przygotowując strategię GPW.2020, wykonaliśmy wiele analiz obejmujących również trendy obserwowane na światowych rynkach kapitałowych. Pełna strategia GPW jest dokumentem kompleksowym, ale z oczywistych względów ma charakter „prywatny", nie publiczny. Duża jej część odnosi się także do zjawisk zachodzących w europejskim świecie organizacji obrotu i rozliczeń.

Oprócz tendencji regulacyjnych na europejskim rynku kapitałowym można zaobserwować także zaostrzenie konkurencji pomiędzy organizatorami obrotu, co przynosi i będzie przynosiło w przyszłości dość oczywiste efekty w postaci obniżki opłat, zarówno transakcyjnych, jak i posttransakcyjnych. Wzmocni to trwające już od pewnego czasu procesy konsolidacyjne i zwiększy skalę dywersyfikacji działalności. Część giełd pójdzie w kierunku budowania skali poprzez konsolidacje, część w kierunku dywersyfikacji, stając się giełdami funkcjonującymi w większych, silnych biznesowo organizacjach – operatorach giełd i innych, mniej lub bardziej komplementarnych usług. Oba modele rozwoju będą też stosowane równolegle przez te same organizacje.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację