Reklama
Rozwiń
Reklama

Rewolucja cenowa w chmurach

Tani przewoźnicy w rodzaju Ryanaira czy Wizzaira zdemolowali w kilkanaście lat branżę lotniczą. Dzięki nim podróż samolotem stała się towarem dostępnym dla znacznie większej grupy osób. Co – jak widać – doskonale się sprawdza, lata coraz więcej Polaków.

Publikacja: 19.02.2015 21:00

Piotr Mazurkiewicz

Piotr Mazurkiewicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Tanie linie to także mistrzowie kombinowania – cena, którą zainteresowany konsument widzi na początku, to dopiero wstęp do kolejnych opłat za jakikolwiek bagaż, sposób płatności, możliwość skorzystania z płatnego, ale lepszego miejsca w kolejce na lotnisku. Wymieniać można jeszcze długo, a mimo to na pewno będą jeszcze kolejne efekty inwencji kreatywnych menedżerów tanich linii. Nie wiadomo, czy twórca Ryanaira faktycznie żartuje, mówiąc o płatnych toaletach i miejscach stojących w samolotach...

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Dokąd zmierza polski system ochrony zdrowia
Opinie Ekonomiczne
Hubert Kozieł: Kreatywna destrukcja w skali międzykontynentalnej
Reklama
Reklama