Po latach dyskusji i wahań Europejski Bank Centralny rozpoczął w końcu masowy skup papierów skarbowych znany pod angielską nazwą QE (quantitative easing). EBC użył tego instrumentu polityki pieniężnej długo po tym, jak został on zastosowany w USA i Wielkiej Brytanii. Dlatego ocena skutków, jakie może przynieść, wymaga przypomnienia, dlaczego EBC zdecydował się zastosować QE o wiele później niż Rezerwa Federalna i Bank Anglii.
Nadzieje i obawy rynków
Zanim powstała strefa euro, inwestorzy na rynkach finansowych wierzyli, że prędzej lub później tworzące ją kraje ustanowią wspólny i skuteczny mechanizm reagowania na kryzysy. Przejawem tej wiary była tzw. gra w konwergencję. Inwestorzy kupowali papiery skarbowe gospodarczo słabszych przyszłych państw członkowskich strefy. Zakładali, że w wyniku powstania wspólnotowych mechanizmów obrony przed kryzysami ryzyko niewypłacalności wszystkich rządów strefy będzie z czasem takie samo. Gra w konwergencję i ogólny spadek inflacji spowodowały, że do czasu utworzenia strefy euro zróżnicowanie stóp dochodowości obligacji przyszłych krajów członkowskich stało się minimalne. Niemieckie i francuskie banki musiały kupować naprawdę duże ilości greckich i portugalskich obligacji, by móc zarobić pomimo ich nieznacznie już tylko wyższego oprocentowania.
W 2010 r. stosunek rynków finansowych do strefy euro zmienił się radykalnie. Przyczyną była rozczarowująco mała pomoc, jaką uzyskały kraje dotknięte kryzysem fiskalnym. Rynki finansowe uświadomiły sobie, że nie ma większych szans na szybkie powstanie mechanizmów, które skutecznie zmniejszałyby ryzyko niewypłacalności poszczególnych rządów strefy, co miałoby (na przykład) miejsce, gdyby zdecydowano się na emisję wspólnego długu.
EBC powinien był w 2010 r. pójść śladem Fedu oraz Banku Anglii i już wtedy zacząć masowy skup obligacji skarbowych na wtórnym rynku. Wierzycielskie kraje strefy euro zgodziły się wprawdzie na skup obligacji przez EBC, ale na bardzo ograniczoną skalę. Od maja 2010 r. do wiosny 2012 r. EBC skupił w ramach program SMP (Securities Markets Programme) obligacje skarbowe Grecji, Irlandii, Włoch, Portugalii i Hiszpanii o wartości 220 miliardów euro, co było kwotą zdecydowanie zbyt małą, by powstrzymać silną spekulację na spadek ich cen.
Co gorsza, nieskuteczność interwencji EBC spowodowała powstanie w strefie euro niekorzystnego sprzężenia zwrotnego pomiędzy kryzysem bankowym i fiskalnym. Obawiano się, że spadki cen obligacji skarbowych krajów, które dotknął kryzys fiskalny, zwiększą straty bilansowe banków, a rządy nie będą w stanie w całości ich pokryć. O obawach inwestorów świadczyły wymownie okresowe silne wzrosty premii za ryzyko i oprocentowania pożyczek na rynku międzybankowym.