Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.10.2020 21:40 Publikacja: 22.10.2020 21:00
Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz
Nieliczący się z realiami politycy są jak król Midas: obiecują, że wszystko, czego tkną, zamieni się w złoto. Co gorsza, usiłują obietnicę spełnić, popadając w taką samą jak on pułapkę. Z tą różnicą, że konsekwencje „uzłocenia" w tym przypadku bokiem wychodzą poddanym, nie władcy.
Tak jest z płacą minimalną od lat windowaną przez PO, a teraz PiS. Firmy muszą płacić coraz więcej, bez względu na to, czy im biznes idzie czy nie. Z tym problemem zmaga się największy w kraju pracodawca, czyli Poczta Polska. Biznes listowy kurczy się od lat, w pandemii ubyło ulotek reklamowych, a rozwijający się dzięki boomowi e-handlu biznes paczkowy rośnie za wolno, by dziurę zasypać. Pocztowcy kokosów nie zarabiają, często to płaca minimalna. Dlatego gdy politycy wymuszają jej skok, to dla firmy poważny wzrost kosztów, nieadekwatny do jej sytuacji. W efekcie firma zaczyna zwalniać.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Bez międzypartyjnego konsensu politycznego, obejmującego rozpisany na 2-3 kadencje plan redukcji wydatków i podw...
Nie ma wątpliwości, że w ciągu najbliższych lat dług publiczny Polski przekroczy dozwolony poziom 60 procent PKB.
W ubiegłym roku byliśmy jeszcze na końcówce „hype’u”: media, biznes, eksperci i futurolodzy byli pewni, że jeste...
Kawa na giełdach światowych cały czas drożeje. Końca tego rajdu w górę nie widać. Polacy odczuwają go szczególni...
Infrastruktura transportowa, cyfrowa i energetyczna tworzy dziś fundament trwałej i odpornej gospodarki, która p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas