Reklama

Robert Gwiazdowski: Nowa polityka klimatyczna

Coraz więcej tzw. denialistów przestaje się bać wyzwisk tzw. aktywistów klimatycznych i coraz śmielej wyśmiewa ich pomysły.

Publikacja: 04.09.2025 04:45

Morska farma wiatrowa w pobliżu Walton-on-the-Naze w Wielkiej Brytanii

Morska farma wiatrowa w pobliżu Walton-on-the-Naze w Wielkiej Brytanii

Foto: REUTERS/Toby Melville

Jako „denialista” nie wierzyłem, że da się utrzymać wzrost gospodarczy i osiągnąć „neutralność klimatyczną” przy pomocy podwyżki cen energii elektrycznej i transferu pieniędzy od biednych, których jest dużo i którzy będą musieli za to zapłacić, do bogatych, których jest mało, a których stać na budowę wiatraków. A jako że mogłem ze śmiechem przyjmować napastliwe komentarze różnych „aktywistów klimatycznych” i anonimowych „specjalistów od fizyki gazów cieplarnianych”, to teraz z szyderczym uśmiechem przyjąłem dwie informacje z początku tygodnia.

Reklama
Reklama

Rosja i Chiny budują gazociąg Siła Syberii 2

Pierwsza jest taka, że Rosja i Chiny uzgodniły, iż zbudują gazociąg Siła Syberii 2. Gaz, który w Europie przyczynia się do zwiększenia emisji gazów cieplarnianych i globalnego ocieplenia, w Azji się do tego nie przyczyni. Więc Europa może swój przemysł ciężki i chemiczny poświęcić na ołtarzu sprawiedliwości dziejowej.

Niektórzy podkreślają, że to głównie polityka. Nie ogłoszono bowiem na razie ani kosztów budowy nowego gazociągu, ani jej harmonogramu. Ani tym bardziej cen gazu. To prawda. Z jednej strony Chiny manifestują, że są w stanie oprzeć się presji USA i UE, by izolować Rosję. Ale ja jestem tak stary, że pamiętam, jak Moskwa z Pekinem ogłosiły 10 lat temu budowę pierwszej nitki Siły Syberii, to też miała to być tylko polityka. Notabene, jak 20 lat temu Rosja z Niemcami ogłosiły budowę Nord Stream, to też miała to być jedynie polityka. O Nord Stream 2 to już nawet nie wspominając.

Chiny do neutralności klimatycznej będą dochodzić dzięki tanim cenom energii i rozwojowi gospodarki, a nie jej zarzynaniu

Tymczasem z drugiej strony to jednak też gospodarka. Chiny przyjęły, że do neutralności klimatycznej w przyszłości będą dochodzić dzięki tanim cenom energii i rozwojowi gospodarki, a nie jej zarzynaniu w teraźniejszości – jak to robimy w Europie.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Wiadomo, co spowodowało blackout w Hiszpanii. Kto odpowiada za ten błąd?

I jak na złość aktywistom, Ningxia Baofeng Energy Group – największa chińska spółka produkująca chemikalia, odnotowała w pierwszej połowie roku wzrost zysków o ponad 70 proc. A produkuje je… z węgla. To tańsze niż z ropy naftowej, bo węgiel Chiny mają swój.

Francja zwiększa rolę energetyki jądrowej w miksie energetycznym

Druga wiadomość jest taka, że oprócz „chińskiego truciciela” także Francja się próbuje otrząsnąć. I ogłosiła, że jest za zwiększeniem roli energetyki jądrowej w miksie energetycznym i poszukiwaniem innych „elastycznych rozwiązań” oraz przeniesieniem dyskusji na temat tempa i kierunku transformacji energetycznej Unii na szczebel przywódców – na którym decyzje muszą zapadać jednomyślnie. Ciekawe, jakie rozwiązania okażą się elastyczne – bo na pewno nie wiatraki, co unaocznił niedawny blackout w Hiszpanii.

A jest jeszcze trzecia wiadomość. Coraz więcej tzw. denialistów przestaje się bać wyzwisk tzw. aktywistów i coraz śmielej wyśmiewa ich pomysły.

Autor

Robert Gwiazdowski

Adwokat, profesor Uczelni Łazarskiego

Jako „denialista” nie wierzyłem, że da się utrzymać wzrost gospodarczy i osiągnąć „neutralność klimatyczną” przy pomocy podwyżki cen energii elektrycznej i transferu pieniędzy od biednych, których jest dużo i którzy będą musieli za to zapłacić, do bogatych, których jest mało, a których stać na budowę wiatraków. A jako że mogłem ze śmiechem przyjmować napastliwe komentarze różnych „aktywistów klimatycznych” i anonimowych „specjalistów od fizyki gazów cieplarnianych”, to teraz z szyderczym uśmiechem przyjąłem dwie informacje z początku tygodnia.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cuda ze złotym
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Putin „kupił" Indie za 13 miliardów dolarów
Opinie Ekonomiczne
Prof. Koźmiński: Czy wszyscy zginiemy?
Opinie Ekonomiczne
A może budżetowe zaskoczenie to paradoksalnie niezła wiadomość dla RPP?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dziękuję za Wasz bunt sprzed 45 lat
Reklama
Reklama