Bieżący rok zachęca do podsumowań dwudziestolecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Warto skupić się z jednej strony na ocenie tego, co już udało się osiągnąć. Z drugiej zaś na tym, jakie kluczowe wyzwania stoją jeszcze przed polską gospodarką. Ostatnie dwie dekady charakteryzowały się szybkim wzrostem gospodarczym krajów wschodniej flanki UE. Gospodarki regionu nadganiały bogatszą północną i zachodnią Europę, skutecznie przyciągały inwestycje i modernizowały się.
Polski PKB podwoił się od wejścia do UE…
Pomimo spowolnienia w minionym roku Polska jest niekwestionowanym liderem w tej kwestii. W skali realnej PKB Polski podwoił się od czasu unijnej akcesji i prawie potroił w latach 1995–2023. Tempo wzrostu gospodarczego Polski znacznie przewyższa średnią UE. Te liczby mówią o prawdziwym skoku cywilizacyjnym, z którego wszyscy możemy być dumni.
Jako bank UE, Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) miał w tym swój udział, przeznaczając na finansowanie projektów w Polsce blisko 100 mld zł i plasując nasz kraj w czołówce beneficjentów. Wyrównywanie poziomów życia w UE jest jednym z filarów otwartego rynku UE, którego siła decyduje o naszej konkurencyjności i pozycji na arenie międzynarodowej.
…ale tempo doganiania Europy Zachodniej maleje
Jednocześnie analiza, którą EBI przygotował na zbliżające się XXXIII Forum Ekonomiczne w Karpaczu, jasno pokazuje spadające tempo, z jakim nasz region nadgania średnią UE. Dwie trzecie konwergencji PKB per capita dokonało się w Europie Środkowo-Wschodniej w pierwszej dekadzie po akcesji, a tylko jedna trzecia w ostatnich latach. Pojawia się ryzyko utknięcia w tzw. pułapce średniego dochodu – sytuacji, gdy rosnące wynagrodzenia osłabiają zachętę do inwestowania w postaci stosunkowo niskich kosztów pracy, a poziom innowacji nie pozwala konkurować z krajami z czołówki technologicznego peletonu.
W poszukiwaniu nowego silnika wzrostu
Potrzebny jest nowy modelu wzrostu gospodarczego opartego w znacznie większej mierze na wiedzy i technologii. Pozwoli to na wzmocnienie konkurencyjności oraz podniesienie wydajności pracy, która w sektorze przedsiębiorstw w Europie Środkowo-Wschodniej wynosi około połowy średniej unijnej. Do tego potrzebne jest wdrażanie innowacji, zwiększanie poziomu cyfryzacji oraz automatyzacja procesów. Wymaga to zbudowania spójnego ekosystemu wspierającego inwestycje, innowacyjność i konkurencyjność gospodarczą, poczynając od rozwiązań administracyjno-prawnych, a kończąc na promowaniu współpracy uczelni z biznesem.