Cele nowej Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) po 2020 roku zorientowane są na rentowność i dochody gospodarstw rolnych, bardziej skuteczną realizację polityki w zakresie ochrony środowiska i klimatu, a także na zrównoważony rozwój obszarów wiejskich. Przekrojowym celem jest modernizacja sektora przez sprzyjanie dzieleniu się wiedzą, sprzyjanie innowacji i cyfryzacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich. Reforma WPR zakłada większe uprawnienia, ale także i większą odpowiedzialność krajów członkowskich, dlatego każdy z nich przygotuje Krajowy Plan Strategiczny dla WPR, który przed wdrożeniem będzie przedmiotem negocjacji z Komisją Europejską.
Zamieszczony na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) projekt owego planu na okres po 2020 r. powinien zostać poprzedzony wykresem (patrz obok) oraz z komentarzem, który był prezentowany wielokrotnie przez pracowników Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – PIB w Warszawie: „W okresie 1995–2018 koszty pracy w gospodarce narodowej zwiększyły się ponad sześć razy (6,51), ceny środków produkcji nabywanych przez rolników – ponad trzy razy (3,31), a ceny zbytu produktów rolnych – ponad dwa razy (2,47). Efektem tych tendencji był spadek jednostkowej opłacalności produkcji rolnej. W tej sytuacji rolnik, chcąc uzyskać satysfakcjonujący dochód z gospodarstwa przynajmniej na poziomie parytetowym, musi zwiększać ekonomiczną wydajność własnej pracy, co wiąże się ze wzrostem skali produkcji".
Wykres powinni zobaczyć politycy (rządzący i opozycyjni), rolnicy (mali, średni i wielcy) oraz podatnicy. Jeżeli się z nim zapoznają, będą gotowi podjąć merytoryczną dyskusję na temat zawartości projektu Krajowego Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej.
Rozwarcie nożyc cen
Wyniki produkcyjne gospodarstw rolnych, a w konsekwencji również ich sytuacja finansowa, zależą w znacznym stopniu od czynników zewnętrznych, pozostających poza kontrolą rolników. Zjawisko to zilustrowano na wykresie, który przedstawia wieloletnią tendencję występującą m.in. w polskiej gospodarce. Polega ona na szybszym wzroście kosztów pracy w gospodarce narodowej niż cen środków produkcji dla rolnictwa i cen zbytu produktów rolnych, których podstawowym elementem są wynagrodzenia jako efekt wzrostu gospodarczego kraju. W latach 1995–2018 tzw. wskaźnik nożyc cen spadł do około 70 proc., co oznacza, że w tym okresie tempo wzrostu cen środków produkcji dla rolnictwa było o około 30 proc. wyższe od tempa wzrostu cen zbytu produktów rolnych. Pochodną tych tendencji jest spadek jednostkowej opłacalności produkcji rolnej, a w konsekwencji – spadek dochodów w rolnictwie, przy jednoczesnym systematycznym wzroście wynagrodzeń poza nim.
Co może zrobić rolnik
W takiej sytuacji każdy rolnik, który zamierza w rolnictwie przetrwać, ma do wyboru kilka możliwości. Pierwszą i najważniejszą jest powiększenie gospodarstwa poprzez zakup lub dzierżawę ziemi. Jest to rozwiązanie realne, pod warunkiem że sąsiedzi albo zrezygnowali z prowadzenia gospodarstwa, albo zdecydowali się na zmniejszenie jego obszaru poprzez sprzedaż lub wydzierżawienie ziemi.