[b]Skomentuj na [link=http://blog.rp.pl/kurasz/2010/01/25/wersja-soft-nie-robi-juz-wrazenia/]blogu[/link][/b]

Za sprawą sprzedaży niewielkich pakietów akcji KGHM i Lotosu ma się też wrażenie, że przyspieszyła prywatyzacja. Pytanie więc, jakie wrażenie zostawi po sobie zapowiedziana na piątek publikacja rządowego planu stabilizacji i konsolidacji finansów publicznych. Z zapowiedzi wynika, że mają się tam znaleźć propozycje raczej w wersji soft, choć dotyczące koniecznych reform – ubezpieczeń społecznych rolników, likwidacji przywilejów emerytalnych różnych grup zawodowych czy zmiany zarządzania finansami w instytucjach publicznych.

Ministrowie w rządzie premiera Donalda Tuska już dwa razy zmieniali termin prezentacji planu. Poznamy go tuż po aktualizacji programu konwergencji, który przesyłamy corocznie do Brukseli, i po doskonałych danych o skali wzrostu gospodarczego w całym 2009 r., które GUS opublikuje w czwartek. Przed nami więc kolejne starcie na linii rząd – wyzwania. Niech nikt nie ma złudzeń. Oba rządowe plany będą zaczynem programu wyborczego kandydata na prezydenta wywodzącego się z PO. Stąd ostrożność związana z publikacją planu konsolidacji finansów.

Dla większości polskich firm właśnie spowolnienie gospodarcze było znakomitą przesłanką odważnych decyzji (cięcia kosztów). Dlaczego rząd nie może wykorzystać kryzysu? Powrót do liberalnych wartości wskazany. Tego – a nie lidera w wersji soft – oczekuje od gabinetu Donalda Tuska coraz więcej środowisk biznesowych.