Od demografii nie uciekniemy

Jeśli ktoś zechce, za trzy lata będzie mógł się kontaktować z ZUS tylko przez Internet - mówi Zbigniew Derdziuk

Publikacja: 03.03.2010 02:15

Od demografii nie uciekniemy

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Rz: Jakie są najpoważniejsze problemy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako instytucji ubezpieczeniowej?[/b]

[b]Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS:[/b] Jako instytucja raczej nie mamy problemów, najwyżej wyzwania. Ale bardzo często, gdy mówi się o ZUS, zapomina się, że jest to instytucja wykonawcza, a nie kreująca przepisy. ZUS nie odpowiada za jakość prawa, nie ma też wpływu na wysokość składek ani emerytur. My dbamy o standard usług i o transparentność wydawanych decyzji. W 2009 r. wydaliśmy 13 mln decyzji emerytalno-rentowych, chociaż mamy niespełna 8 mln emerytów i rencistów. Rocznie ponad 2,1 milionów płatników pracodawców przekazuje ponad 200 mln informacji o wysokości wpłacanych składek dla 15 mln ubezpieczonych. Musimy więc dbać o to, by ci, którzy przychodzą do ZUS załatwiać swoje sprawy, byli zadowoleni z jakości obsługi, bo na to mamy rzeczywisty wpływ. I chcemy jakość stale podnosić.

[wyimek]Powinniśmy zacząć od wydłużenia czasu aktywności zawodowej tych, którzy korzystają z przywilejów [/wyimek]

[b]Pytam pana o to, bo w raporcie Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego napisano, że łatwiej będzie wprowadzać zmiany w ubezpieczeniach społecznych, gdzie na ludzi nakładanych będzie coraz więcej obciążeń, jeśli administracja będzie skuteczna i efektywna. Takie instytucje jak ZUS nazwano „ludzką twarzą kapitału społecznego”. ZUS jest taką ludzką twarzą?[/b]

Na pewno jest najważniejszą instytucją, z jaką stykają się obywatele – to wynika z opublikowanego niedawno sondażu „Rz”. My wypłacamy ponad 90 różnych świadczeń, ale nie mamy wpływu na ich wysokość. Dla zaufania społecznego do ZUS ważne są dwa czynniki: standard usług i transparentność decyzji. Jeżeli chodzi o standard obsługi, rozpoczęliśmy intensywne prace nad rozwojem możliwości zdalnego kontaktu z ZUS. Mam nadzieję, że w ciągu trzech lat każdy, kto będzie chciał, będzie mógł kontaktować się z nami tylko drogą elektroniczną.

[b]Złośliwi zapytaliby, co zrobicie ze swoimi wielkimi siedzibami? [/b]

Zostawimy je. Wciąż są osoby, które wolą kontaktować się osobiście niż przez Internet. Nasi klienci to nie tylko przedsiębiorcy, to też osoby starsze. Wciąż 46 proc. emerytów i rencistów, czyli prawie 4 mln ludzi, woli dostawać swoje świadczenie od listonosza, a nie korzystać z konta w banku. A my musimy przechowywać pełną dokumentację. Teraz mamy trzy wielkie archiwa, jedno zresztą w byłych wojskowych koszarach w Legnicy. Ale zaufania do ZUS jako do instytucji ubezpieczeniowej nie wypracuje się, tylko poprawiając standardy obsługi. System zabezpieczenia społecznego powinien być w miarę możliwości sprawiedliwy i przejrzysty. Budowanie zaufania do instytucji publicznych opiera się na przestrzeganiu praw obywatelskich równych dla wszystkich.

[b]Powinniśmy dłużej pracować?[/b]

Powinniśmy zacząć od wydłużenia czasu aktywności zawodowej tych osób, które obecnie korzystają z przywilejów, a dopiero potem możemy zacząć rozmowę o wydłużeniu wieku w systemie powszechnym. Nie powinno być tak, że zaczynamy od wydłużania powszechnego wieku emerytalnego, a systemy specjalne pozostawiamy bez zmian.

[b]W Warszawie zaczyna się regionalne, europejskie spotkanie Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego i okazuje się, że w większości krajów problemy są podobne.[/b]

Tak, bo podstawowy problem wynika ze zmian demograficznych, które są podobne na całym świecie: mniej rodzi się dzieci, żyjemy dłużej, zmieniają się proporcje pomiędzy czasem pracy i czasem otrzymywania świadczenia. I jeśli świadczenia te nie mają tracić realnie na wartości, jeśli państwa mają do nich nie dokładać coraz więcej pieniędzy, to muszą zdecydować się na zmiany, tym bardziej że zmieniają się też proporcje między pracującymi i niepracującymi.

[b]To mamy kłopot, czy nie mamy?[/b]

To są problemy rozwiązywalne i każdy kraj wybiera inne rozwiązanie. Jedni rozbudowują skuteczną politykę rodzinną, inni zmniejszają stopę zastąpienia z systemów repartycyjnych, gwarantowanych przez państwo, a jeszcze inni prowadzą otwartą politykę imigracyjną lub szukają jeszcze innych rozwiązań.

[ramka][srodtytul]CV[/srodtytul]

Zbigniew Derdziuk jest szefem ZUS od października 2009 r. Skończył studia z organizacji i zarządzania. W rządach Jerzego Buzka, Kazimierza Marcinkiewiczai Donalda Tuska był sekretarzem stanu w Kancelarii Premiera. Dwa razy szefował Komitetowi Stałemu Rady Ministrów. Dwa razy był wiceprezesem Banku Pocztowego.[/ramka]

[ramka][srodtytul]Rynek pracy[/srodtytul]

W Warszawie zaczyna się trzydniowe Pierwsze Regionalne Forum Zabezpieczenia Społecznego dla Europy. W czasie obrad zostaną szczegółowo omówione najważniejsze dla regionu tematy dotyczące wyzwań demograficznych, rynku pracy oraz zarządzania instytucjami zabezpieczenia społecznego. „Rz” jest partnerem medialnym Forum.[/ramka]

[b]Rz: Jakie są najpoważniejsze problemy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako instytucji ubezpieczeniowej?[/b]

[b]Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS:[/b] Jako instytucja raczej nie mamy problemów, najwyżej wyzwania. Ale bardzo często, gdy mówi się o ZUS, zapomina się, że jest to instytucja wykonawcza, a nie kreująca przepisy. ZUS nie odpowiada za jakość prawa, nie ma też wpływu na wysokość składek ani emerytur. My dbamy o standard usług i o transparentność wydawanych decyzji. W 2009 r. wydaliśmy 13 mln decyzji emerytalno-rentowych, chociaż mamy niespełna 8 mln emerytów i rencistów. Rocznie ponad 2,1 milionów płatników pracodawców przekazuje ponad 200 mln informacji o wysokości wpłacanych składek dla 15 mln ubezpieczonych. Musimy więc dbać o to, by ci, którzy przychodzą do ZUS załatwiać swoje sprawy, byli zadowoleni z jakości obsługi, bo na to mamy rzeczywisty wpływ. I chcemy jakość stale podnosić.

Pozostało 80% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację