Rz: Czy Francja jako największy producent rolniczy jest gotowa zgodzić się na cięcia w budżecie na Wspólną Politykę Rolną (WPR) w latach 2014–2020?
Stephane Le Foll:
Francja przedstawiła już swoje stanowisko w tej sprawie. Uważamy, że w Unii Europejskiej są dwie polityki warte wspierania: polityka spójności i WPR. Propozycje szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya w kwestii finansowania rolnictwa były niewystarczające, jednak dzięki dyskusji udało się zwiększyć budżet w stosunku do pierwotnych założeń (Van Rompuy zaproponował zmniejszenie wydatków na WPR o 25 mld euro – red.). Chcemy jednak doprowadzić do zwiększania także i tej kwoty. W tej kwestii zgadzamy się z polskim ministrem rolnictwa.
Jaki jest zatem realistyczny budżet rolny na nowy okres finansowania, czyli lata 2014–2020?
Ten, który uda się nam wynegocjować. W dyskusji, która się rozpoczyna nie chodzi jednak tylko o wyznaczenie celu, ale także pewnego sposobu postępowania. Chcemy zajść w tych negocjacjach tak daleko jak tylko się da. Mówimy o kilku dodatkowych miliardach euro na WPR.