Kuriozalne orzeczenie WSA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wydał – moim zdaniem – kuriozalne orzeczenie.

Publikacja: 04.12.2013 05:33

Hubert A. Janiszewski, ekonomista, członek PRB i rad nadzorczych spółek giełdowych.

Hubert A. Janiszewski, ekonomista, członek PRB i rad nadzorczych spółek giełdowych.

Foto: Fotorzepa/Radek Pasterski

Red

A mianowicie stwierdził, iż potwierdzenie wysłania przesyłką poleconą dokumentów (na przykład PIT) do Urzędu Skarbowego nie jest niezbitym dowodem, iż dokumenty takie zostały skutecznie i w terminie dostarczone przez obywatela do odpowiedniego urzędu.

Od lat kwestionuję zasadę ujętą w jakichś przepisach, iż fakt nieodebrania przesyłki poleconej – na przykład na poczcie lub u listonosza –oznacza po dwukrotnym zawiadomieniu o przesyłce – skuteczne zawiadomienie i/lub doręczenie (na przykład przez Sąd lub przywołany już Urząd Skarbowy), ze wszystkimi konsekwencjami.

Orzeczenie WSA w Gdańsku to doskonała wiadomość dla obywatela, a mianowicie obecnie obywatel może skutecznie twierdzić, iż otrzymał pustą kopertę bez żadnej zawartości!

Sąd i urząd prawomocnie uznają, iż obywatel twierdzi nieprawdę – o tym, że włożył do koperty dokumenty (pismo etc.). A skoro w urzędach do kopert pisma są wkładane przez takich samych obywateli, a nie przez roboty lub komputery, zasada równości i równego traktowania powinna w pełni obowiązywać.

Kiedyś – a w kilku krajach i obecnie – zawiadomienia na przykład sądowe lub podatkowe – dostarczane były przez wyspecjalizowane firmy. Może czas wrócić do tego i w Polsce?

A przez ten czas obywatele, sądy i wszelkiej maści urzędy będą bawić się w ciuciubabkę: włożył czy nie włożył pismo do koperty?!

Hubert A. Janiszewski ekonomista, członek PRB i rad nadzorczych spółek notowanych na GPW

A mianowicie stwierdził, iż potwierdzenie wysłania przesyłką poleconą dokumentów (na przykład PIT) do Urzędu Skarbowego nie jest niezbitym dowodem, iż dokumenty takie zostały skutecznie i w terminie dostarczone przez obywatela do odpowiedniego urzędu.

Od lat kwestionuję zasadę ujętą w jakichś przepisach, iż fakt nieodebrania przesyłki poleconej – na przykład na poczcie lub u listonosza –oznacza po dwukrotnym zawiadomieniu o przesyłce – skuteczne zawiadomienie i/lub doręczenie (na przykład przez Sąd lub przywołany już Urząd Skarbowy), ze wszystkimi konsekwencjami.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska