Rz: Analitycy prognozują zysk netto Alior Banku w 2014 roku na 357 mln zł. Prosimy ?o komentarz.
Jako prezes spółki publicznej mogę tylko powiedzieć, że analitycy znają się na swojej pracy i zazwyczaj ich prognozy się sprawdzają. Będziemy dążyć, aby spełnić te oczekiwania rynku.
Z tego, co pan mówi, nie ma żadnych poważnych czynników ryzyka dla Alior Banku...
Największym wyzwaniem jest z pewnością zmiana struktury rynku bankowego w Polsce. Już od kilku lat zapowiadałem, co się stanie, gdy w Polsce pojawi się Santander, a więc gracz, który jest najlepszy na świecie w zarządzaniu bankowością detaliczną. Przejął on jeden z najlepszych banków na polskim rynku. Doskonale radzi sobie również z integracją Kredyt Banku i jestem przekonany, że na Święta Wielkanocne już nikt nie będzie pamiętał, że taki bank w ogóle istniał. Santander daje wyraźny sygnał, że chce grać tylko w pierwszej lidze. Akwizycje i zwiększanie skali działania są zgodne z tą strategią. Mówiłem bankowcom „uważajcie", a to dopiero początek, bo Santander nie pokazał jeszcze w pełni swoich możliwości.
Santander jest bankowym odpowiednikiem giganta rynku przejęć i połączeń, jakim jest General Electric, co w połączeniu z doskonałym przygotowaniem i olbrzymią wiedzą polskich menedżerów z BZ WBK jest mieszanką wielce niebezpieczną dla pozostałych graczy w sektorze bankowym w Polsce.