Mimo upływu ćwierćwiecza od transformacji i 15 lat naszego uczestnictwa w NATO nie doczekaliśmy się w Polsce całościowej, spójnej i efektywnie realizowanej strategii ujmującej rolę, cele i zadania polskiego przemysłu obronnego oraz konieczne mechanizmy i niezbędne środki.
Wprowadzenie zasady stałego udziału wydatków obronnych w budżecie państwa oraz strategiczna inicjatywa prezydenta w zakresie obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej to kroki we właściwym kierunku. Nie można godzić się na to, by ta minimalna kwota była obniżana przez jej corocznie niepełne wykorzystywanie.
Jak zapewnić pełne wykorzystywanie środków i zapobiec ich marnotrawstwu? Znaczna część przyznanych środków powinna mieć charakter niewygasający, pozwalający na ich przesuwanie na kolejny rok. Dzięki temu racjonalizacja wydatków następowałaby w kilkuletniej perspektywie odpowiadającej współczesnym cyklom projektowo-produkcyjnym.
Stabilne finansowanie modernizacji technicznej sił zbrojnych daje podstawę do utrzymania rozwoju krajowego przemysłu obronnego. Daje również szansę efektywnego dostarczania i serwisowania przy umiarkowanych cenach dobrego jakościowo sprzętu i uzbrojenia.
Integratorem polskiego przemysłu zbrojeniowego był dotąd Polski Holding Obronny (PHO) i stąd jego strategia miała kluczowe znaczenie. Nadrzędnym celem tej strategii powinno być przekształcenie PHO w sprawną, konkurencyjną międzynarodowo, efektywną strukturę badawczo-rozwojowo-produkcyjną o wysokim poziomie innowacyjności, sprawności i elastyczności produkcji.