Rz: W maju rozpoczęto budowę spalarni odpadów komunalnych w Poznaniu. Fundusz Marguerite, który pan reprezentuje, wszedł w tę inwestycję?
W projekcie budowy spalarni odpadów w Poznaniu uczestniczymy od samego początku. Mamy 50 proc. udziałów w spółce celowej. Nasz fundusz wniósł kapitał, który był kluczowy dla tego projektu. Przekazaliśmy też naszą wiedzę na temat strukturyzacji takich transakcji na bazie najlepszych doświadczeń europejskich. Dzięki temu udało nam się zoptymalizować proporcje długu i kapitału. W efekcie to największy projekt w formule partnerstwa publiczno-prywatnego realizowany w Polsce i największa inwestycja w PPP w 2013 roku w całej Unii Europejskiej w sektorze utylizacji odpadów. Inwestycję w Poznaniu UE daje za wzór efektywnego wykorzystania funduszy europejskich i kapitału prywatnego. Projekt był wielokrotnie nagradzany w Europie przez najbardziej prestiżowe magazyny, m.in. „Project Finance", „Deal of the Year", „Infrastructure Journal Awards" i „Partnership Award".
Marguerite to fundusz międzynarodowy działający także w Polsce, gdzie wyrósł wam ostatnio konkurent w postaci Polskich Inwestycji Rozwojowych. Jak ocenia pan dotychczasową działalność tej spółki?
Działamy w tej samej branży infrastrukturalnej, ale nie jesteśmy bezpośrednią konkurencją. Nasz fundusz działa w całej UE, a PIR tylko w Polsce. Dlatego postrzegamy ich raczej jako potencjalnego partnera. Inna jest też struktura właścicielska PIR i inne cele strategiczne postawiono przed nim. Projekt PIR przygotowano ?na bazie doświadczeń różnych funduszy europejskich i globalnych, m.in. na bazie doświadczeń Marguerite.
No właśnie, jakie są wasze doświadczenia?