William "Billy" Salomon zmarł 7 grudnia we własnym domu na Manhattanie, po nagły pogorszeniu się stanu zdrowia - poinformował jego syn Peter F. Salomon.

Salomon odziedziczył po ojcu i stryjach bank założony w 1910 roku, zmodernizował go stawiając a latach 60. na handel akcjami a w latach 70. na bankowość inwestycyjną.

W latach 70. Salomon Brothers wyrósł na największy bank inwestycyjny świata. W latach 80. natomiast wprowadził na rynek papiery wartościowe, których zabezpieczenie stanowią wierzytelności hipoteczne (Mortgage Backed Securities), osiągając kolejny sukces. Aż do roku 2007 kiedy to wierzytelności hipoteczne znalazły się w samym centrum kryzysu finansowego.

W latach 90. Salomon Brothers był głównym oskarżonym w skandalu manipulowania amerykańskimi papierami skarbowymi. Bank musiał zapłacić 290 mln dolarów kary i wkrótce po ty został przejęty przez koncern Travelers, a ten przez Citigroup.

W latach swojej świetności Salomon, który uważany był za "złotego chłopca" - w banku zatrudniał na rożnych stanowiskach m.in. Michaela Bloomberga - byłego burmistrza Nowego Jorku, Warrena Buffetta - prezesa Berkshire Hathaway, Myrona Scholesa, laureata Nagrody Nobla z ekonomii oraz Jamesa Wolfensohna, byłego prezesa Banku Światowego.