Gazprom wreszcie się doigrał

Komisja Europejska kończy dekadę pobłażliwości wobec dyskryminującej polityki gazowej Rosji – pisze były minister Skarbu Państwa.

Publikacja: 21.04.2015 21:00

Gazprom wreszcie się doigrał

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

W czasie ostatniej dekady gaz był dla Rosjan instrumentem polityki. Handlowali nim w oparciu o system „eksterytorialny", co oznacza, że relacje bilateralne były niejako traktowane jako leżące poza sferą władztwa prawa unijnego.

Karty w tej grze rozdawał Władimir Putin, który według uznania decydował o rachunkach za ogrzewanie w krajach Europy Środkowej. Podpisywano kontrakty gazowe wyłącznie w oparciu o dwustronne relacje między odbiorcami w Europie a Gazpromem. Do tego forsowano transakcje wiązane. A przy podpisywaniu umów tylko Rosjanie znali ceny innych kontraktów, co znacząco wzmacniało ich pozycję. Negocjacje kontraktów gazowych były jak gra w pokera, w której przeciwnik zna twoje karty.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama