Ozusowanie umów-zleceń to przełomowa decyzja

Rewolucje walczą o wielkie sprawy, ale wynikają z drobiazgów" – powiedział Arystoteles. Jakby na przekór antycznemu mędrcowi, we współczesnej polskiej polityce drobiazgi jakże często stają się nie tyle inicjatorem, ile... grabarzem posunięć o charakterze rewolucyjnym.

Publikacja: 24.05.2015 21:00

Andrzej Malinowski

Andrzej Malinowski

Foto: materiały prasowe

Jednym z najświeższych przykładów może być znowelizowana ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych. Ozusowanie umów-zleceń, niezależnie od liczby tego typu kontraktów zawieranych przez jednego zleceniobiorcę, z pewnością uznać możemy za decyzję przełomową – zarówno dla funkcjonowania systemu ubezpieczeń społecznych, pracodawców, jak i samych zatrudnionych.

Trudno już dziś przewidzieć, jak zareaguje na te zmiany rynek pracy. Jedno jest pewne: jak w czasie każdej rewolucji, tak i teraz swoje pięć minut mogą mieć przestępcy, czyli szara strefa, która z pewnością nie odpuści takiej okazji, by osłabić legalnie działające podmioty nowymi daninami. Chodzi przecież o „konkurencyjną" ofertę. To będzie zarazem wielki egzamin dojrzałości dla organów stojących na straży prawa. Czy znowu rozmaite inspekcje zafundują nam „powtórkę z rozrywki" – czytaj: zmasowane kontrole tych podmiotów, które działają oficjalnie, i  niemal całkowite ignorowanie coraz bardziej rozbestwionej szarej strefy?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama