Świat odchodzi od nagłych zmian

Nasilająca się od jesieni zeszłego roku powyborcza fala kadrowych roszad w spółkach z udziałem Skarbu Państwa może wywołać wrażenie, że zmiana prezesa to niemal zawsze nagła, gwałtowna operacja, której efektem jest kadrowy desant z zewnątrz.

Publikacja: 03.02.2016 21:00

Świat odchodzi od nagłych zmian

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Trzeba przyznać, że to wrażenie wzmacnia tryb rotacji top menedżerów w części całkiem prywatnych firm. Tam również szefowie wymieniani są niekiedy z dnia na dzień, z ogólnikowym wyjaśnieniem.

Jak jednak wynika z analiz ruchów kadrowych w 2500 największych spółkach giełdowych na świecie, które opracowuje amerykańska firma doradcza Strategy& (z grupy PwC), globalna czołówka biznesu ostatnio ogranicza nagłe, wymuszone rotacje top menedżerów. Rośnie natomiast udział planowanych zmian. O ile na początku tego wieku (lata 2000–2002) zapowiedziane i zaplanowane wcześniej sukcesje stanowiły 63 proc. rotacji, o tyle w ostatnich dwóch latach (2012–2014) ich udział wzrósł do 82 proc. Co więcej, w niemal ośmiu na dziesięć firm, które przeprowadziły takie planowane zmiany, były one efektem awansu wewnętrznego któregoś z menedżerów firmy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama