Agenda 2020 dla sektora bankowego

15 propozycji, które mają zapewnić stabilny rozwój polskiej bankowości z korzyścią dla wszystkich interesariuszy.

Publikacja: 08.03.2016 20:00

Agenda 2020 dla sektora bankowego

Foto: materiały prasowe

Biorąc pod uwagę obecne trendy technologiczne i regulacyjne, sektor bankowy czeka w najbliższych latach zasadnicza transformacja. Istniejeryzyko, że jej efektem będzie utrata relacji z klientami i wzrost niestabilności, ale dobrze przeprowadzona może wzmocnić sektor bankowy oraz jego reputację w oparciu o nową umowę społeczną i technologie.

Niestabilność sektora bankowego niesie za sobą większe skutki społeczne, niż wojna konwencjonalna czy pandemia - takie są wnioski raportu Światowego Forum Ekonomicznego z 2014 roku na temat globalnych ryzyk. Potwierdzają to koszty ostatniego kryzysu finansowego, będacego efektem nieumiarkowania w napędzaniu wzrostu gospodarczego kredytem, co zakończyło się recesją oraz ryzykiem sekularnej stagnacji. „Kreatywną destrukcję“ zastąpiono kreatywnym drukiem pieniądza, który w pewnym stopniu ratuje sytuację, powodując jednak poważne zakłócenia mechanizmów rynkowych, spadek zaufania i inwestycji oraz rosnące ryzyka w przyszłości.

Pozostało 96% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację