Nietrudno odpowiedzieć na pytanie, kto zarządza nastrojami w globalnej gospodarce. W ostatnich ośmiu latach 50 czołowych banków centralnych na świecie przeprowadziło łącznie 673 obniżki stóp procentowych, włączając do tego ostatnią dokonaną przez Bank Anglii (BoE – red.), sprowadzającą stopy w Brytanii do poziomu najniższego w jego 322-letniej historii. Na świecie stopy procentowe spadały w tym okresie średnio raz na trzy dni z transakcjami finansowymi.
W globalnej gospodarce króluje wiara w niski, bezinflacyjny wzrost, ultraniskie stopy i hiperaktywność banków centralnych. Banki stały się największymi inwestorami na rynku finansowym. EBC wraz z Bankiem Japonii (BoJ) skupują miesięcznie aktywa warte ponad 180 mld dol. Próby reanimowania przez banki centralne zagregowanego popytu mają swoją wymierną cenę. Przede wszystkim wpływają na rynkową cenę pieniądza, zakłócając tradycyjne relacje, gdzie cena rośnie wraz z wydłużaniem się okresu inwestowania.