Reklama

Uratują nas wyższe podatki

Rekordowy, bo wynoszący 94 mld zł, wzrost długu państwowego może oznaczać, że wkrótce rząd będzie próbował podnieść podatki. W najgorszym wypadku Polsce grozi, że na początku 2019 roku dług publiczny osiągnie zapisany w konstytucji maksymalny poziom 60 proc. PKB.

Publikacja: 28.02.2017 19:58

Paweł Jabłoński

Paweł Jabłoński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Ponieważ trudno uwierzyć w zahamowanie wzrostu, a tym bardziej w zmniejszenie wydatków budżetowych, to jedynym sposobem uniknięcia katastrofy będzie podniesienie przychodów państwa. Czyli podatków.

W Konstytucji RP zapisano, że państwo nie może zaciągać żadnych zobowiązań w sytuacji, gdy będzie to skutkować wzrostem długu publicznego powyżej 60 proc. produktu krajowego brutto. Gdyby ten limit osiągnięto w tym roku oznaczałoby to, że wydatki państwa powinny być zmniejszone o blisko 50 mld zł, czyli o kilkanaście procent. By nie dopuścić do takiej sytuacji, dawno już uchwalono ustawę, w której zapisano tzw. progi ostrożnościowe. Zobowiązywały one rządy do określonych działań w sytuacji, gdy dług osiągał najpierw poziom 50 proc., a potem 55 proc. PKB. Gdy dług był blisko pierwszego progu, PO przegłosowała w Sejmie jego likwidację. Pozostał drugi próg, do którego dziś brakuje nam ponad 60 mld zł. Byłaby więc duża szansa, że osiągniemy ten próg jeszcze w tym roku. Ale tak nie będzie, bo należy się spodziewać, że teraz PiS przegłosuje w Sejmie demontaż i tego bezpiecznika. Ale konstytucji tak łatwo nie da się zmienić. Potrzebny byłby do tego kompromis z opozycją.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama