Nie ma odpornych na marketing

Wcale nie chodzi o to, że od razu kupią Państwo wódkę Romualda Lipki o wprawiającej jedno pokolenie w nostalgiczny nastrój nazwie „Jolka, Jolka pamiętasz" (piszemy o niej w dzisiejszym wydaniu). Część na pewno tego nie zrobi, ale tylko dlatego, że ani produkt, ani kampania reklamowa nie są skierowane do nich.

Publikacja: 05.07.2017 22:24

Nie ma odpornych na marketing

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jakiś czas temu na wywiad z Martinem Lindstromem, jednym z największych na świecie ekspertów od kreowania marek, wybierałam się z przekonaniem, że żaden marketing na mnie nie działa. Zawodowo zajmuję się rynkiem reklam, a więc trochę znam ich mechanizmy i unikam reklam w mediach, bo uważam je za nachalne i infantylne. Ograniczam wydatki na przedmioty, bo taką mam filozofię życiową, więc gdzie niby i w jaki sposób można mnie dopaść z reklamą?

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Kryptowaluty: ostrzegam przed wpuszczaniem ryzyka do banków
Opinie Ekonomiczne
Tusk angażuje Brzoskę do deregulacji. Dobry ruch
Opinie Ekonomiczne
Polityczne DNA państwowych spółek
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Wydajność pracy kluczem do wzrostu gospodarczego?
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Cyfrowa gospodarka nie rozwinie się w skansenie