Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie są główne elementy spektaklu „Najlepsze miasto świata” i dlaczego jest to ważne wydarzenie dla Warszawy?
- Dlaczego twórcy spektaklu zdecydowali się na użycie symboli zamiast realistycznych przedstawień historycznych wydarzeń?
- W jaki sposób języki różnych postaci opery wpływają na odbiór i narrację całego przedstawienia?
- Jakie unikalne elementy muzyczne zostały zastosowane przez kompozytora i dyrygenta?
- Kim są kluczowi bohaterowie spektaklu i jakie emocje oraz postawy reprezentują?
- Jakie trudności mogą utrudnić przyszłą inscenizację lub zapisanie tej opery dla przyszłych pokoleń?
Pomysł stworzenia opery inspirowanej bestsellerową książką o odbudowie Warszawy w latach 1944-1949, której autor Grzegorz Piątek łączy reporterską wierność faktów z rodzajem literackiej fantazji, wydawał się karkołomny. Opera źle znosi związki z faktami i wydarzeniami. Jest sztuką symboli, metafor, wartości o charakterze uniwersalnym i przede wszystkim emocji.
Opera „Najlepsze miasto świata”: Symbole zamiast socrealistycznych zdjęć
Na szczęście twórcy „Najlepszego miasta świata” uniknęli natarczywego trzymania się konkretu, tak jak robią to dość modne dziś w świecie różne opery polityczne. Choć ten spektakl proponuje narrację linearną – od roku 1939 do końca lat 40, to za sprawą reżyserki Barbary Wiśniewskiej oraz autorki świetnej scenografii Natalii Kitamikado nie oglądamy natrętnego realizmu. Nie ma więc socrealistycznych obrazków wznoszonych budynków Muranowa czy sztandarowej inwestycji pierwszych lat powojennych, Trasy W-Z. Wizualizacje operują symbolicznym skrótem, scenografka – fragmentami ruin i prowizorycznych mieszkań.
Bardzo sugestywnym pomysłem są wiszące nad sceną olbrzymie kontury granic Warszawy przedzielonej Wisłą, bo ona też odgrywa ważną rolę w historii miasta.
Język libretta Beniamina M. Bukowskiego jest zróżnicowany. W partiach Narratora, zwanego tu Przewodnikiem (Filip Kosior) najbardziej zbliża się do tego, jak mówimy dzisiaj. W zbiorowych partiach chóralnych bywa naturalny, ale pojawiają się w nich poetyckie metafory (różnej zresztą jakości). Dwie główne postacie – Architektka i Dziennikarka – w rozmowach ze sobą często operują słowami–hasłami.