Starosta powiatu jarocińskiego: Mocno stawiamy na turystykę rowerową

Tworzymy sieć ścieżek na terenach atrakcyjnych krajoznawczo – mówi Lidia Czechak, starosta powiatu jarocińskiego.

Publikacja: 26.03.2023 19:30

Lidia Czechak, starosta powiatu jarocińskiego, podczas Polish Bicycle Summit 2023

Lidia Czechak, starosta powiatu jarocińskiego, podczas Polish Bicycle Summit 2023

Foto: szymon sikora

Dlaczego powiat jarociński promuje poruszanie się rowerami?

Zawsze uważałam, że to nie tylko świetny sposób na komunikację, czyli dojazd np. do pracy, ale to również turystyka, spotkania, bardzo miło spędzony czas. Sama jeżdżę na rowerze, co na pewno ułatwia mi kontakty i rozmowy z osobami korzystającymi z naszych ścieżek rowerowych i tymi, które biorą udział w różnych inicjatywach organizowanych przy współudziale powiatu. Bardzo często organizowane są u nas rajdy, prężnie działa duże stowarzyszenie RoweLOVE, które zachęca mieszkańców powiatu do jazdy rowerem. A my jesteśmy m.in. od tego, by umożliwić im stworzenie takiego rajdu, więc często jesteśmy organizatorem, gdyż w większości współfinansujemy te rajdy. Ale naszym zadaniem jest także budowa, rozwijanie infrastruktury rowerowej.

Jak w praktyce zachęcać ludzi do przesiadania się na rower?

My to robimy właśnie głównie poprzez organizację różnego rodzaju imprez, przez pokazywanie, jak rozbudowała się u nas infrastruktura rowerowa. Informujemy też, że rowery to jest zdrowy styl życia, że są ścieżki i można się po nich bezpiecznie poruszać i mogą z nich korzystać wszyscy. Na pewno w promocji pomógł nam Leszek Sibilski. To osoba bardzo znana w świecie rowerowym, a pochodzi z Jarocina.

To właśnie on był inicjatorem Światowego Dnia Roweru, ustanowionego przez ONZ…

Zachęca nas do działania i pokazuje, w jaki sposób promować rowery, aby mieszkańcy chcieli na nich jeździć. Zawsze na mówi: Najpierw wybudujecie ścieżki, później sami, jako urzędnicy, pokażcie, że można nimi się poruszać, i po trzecie – promujcie wszystkie wydarzenia, w których jest rower, zarówno kulturalne, jak i turystyczne i sportowe, bo to na pewno zdrowy i fajny styl życia.

„Wybudujcie ścieżki”. To jak to jest z tą ich budową w powiecie jarocińskim?

Kiedy rozpoczynaliśmy kadencję, wspólnie z moim zarządem powiatu zdecydowaliśmy, że oprócz budowy dróg, będziemy zawsze stawiać na ścieżki rowerowe. I budujemy je, gdzie tylko można. Powstają nie tylko w ramach programu budowy ścieżek rowerowych. Musimy się pochwalić, że w tym roku budujemy ich aż osiem na terenie całego powiatu, czterech naszych gmin. Robimy to tak, by nie tylko się ze sobą komunikowały, ale aby ich przebieg był jak najciekawszy i by były chętnie odwiedzane przez naszych mieszkańców. Staramy się też wyposażyć je w infrastrukturę towarzyszącą. Są więc ławeczki, tablice informacyjne, wiaty czy stacje naprawy rowerów. Chodzi o to, by trasy były atrakcyjne, kiedy ktoś wybiera się np. z dziećmi naszą najdłuższą trasą rowerową długości 15 km.

W tej kadencji zamierzamy wybudować minimum 50 km ścieżek rowerowych. Tworzymy je też w ramach pasów drogowych. Czyli jeżeli budujemy lub remontujemy infrastrukturę drogową, to jeśli tylko mamy taką możliwość w ramach naszego pasa drogowego, to poszerzamy ją o miejsce dla rowerów. Albo jest to typowa ścieżka rowerowa, albo chodnik wraz ze ścieżką, albo chodnik, który umożliwia jazdę, czyli jest szerszy, wtedy także rowerzyści mogą się po nim bezpiecznie poruszać. Zatem oprócz budowy typowych ścieżek rowerowych, którą mamy w planach i co roku realizujemy, staramy się, aby rowerzyści mieli u nas swoje bezpieczne miejsce również w momencie, kiedy nie jest budowana osobna ścieżka.

Ciągłość tras w wielu miastach i gminach jest problemem. Są takie punkty, gdzie ścieżka się nagle urywa i jest kłopot z ich połączeniem. Czy są miejsca w powiecie, które są wyzwaniem pod tym względem?

Rzeczywiście mamy też takie odcinki, które były tworzone często decyzją podejmowaną według hasła „ścieżka rowerowa w każdej gminie”, bo każda gmina, wszyscy radni chcieli mieć ścieżki rowerowe. Ale to często nie sprzyja temu, żeby były one skomunikowane.

Dlatego stworzyliśmy mapę połączonych ze sobą tras, która ma umożliwić przejechanie z jednego skrajnego punktu powiatu do drugiego. Leszek Sibilski będzie ją promował w ramach ONZ. Przy mapie bardzo pomogli nam przedstawiciele stowarzyszenia RoweLOVE, szczególnie prezes, gdyż pokazał nam, w jaki sposób infrastrukturę rowerową, którą już dzisiaj dysponujemy, połączyć czasem niewielkimi, np. dwukilometrowymi odcinkami. W efekcie otrzymujemy długą, ciekawą trasę np. po ładnych terenach krajoznawczych.

Bo oprócz praktycznej strony roweru – gdzie mówimy o dojeździe do szkół czy pracy i np. budując parking przy szkołach od razu tworzymy wiaty dla rowerów, żeby promować i namawiać młodzież na taki sposób dojazdu – bardzo stawiamy także na turystykę rowerową.

Mamy trasy blisko natury, przy lesie, mamy piękną ścieżkę przy zalewach przy Lipince. Staramy się tak wytyczać trasy, by przebiegały przez atrakcyjne miejsca i pokazywały walory turystyczne powiatu. Na wniosek Leszka Sibilskiego sieć ścieżek nosi nazwę Światowego Dnia Roweru.

Jedna z naszych głównych inwestycji to trasa łącząca gminę Jarocin z gminą Żerków. Ścieżka ma już 13 km, teraz wydłużamy ją o kolejne dwa. To piękne tereny – Szwajcaria Żerkowska – od lat wykorzystywane przez rowerzystów górskich, którzy przyjeżdżają tam na zawody i rajdy. Budujemy także bardzo ciekawą krajoznawczo ścieżkę rowerową do zalewu w Roszkowie.

Dlaczego powiat jarociński promuje poruszanie się rowerami?

Zawsze uważałam, że to nie tylko świetny sposób na komunikację, czyli dojazd np. do pracy, ale to również turystyka, spotkania, bardzo miło spędzony czas. Sama jeżdżę na rowerze, co na pewno ułatwia mi kontakty i rozmowy z osobami korzystającymi z naszych ścieżek rowerowych i tymi, które biorą udział w różnych inicjatywach organizowanych przy współudziale powiatu. Bardzo często organizowane są u nas rajdy, prężnie działa duże stowarzyszenie RoweLOVE, które zachęca mieszkańców powiatu do jazdy rowerem. A my jesteśmy m.in. od tego, by umożliwić im stworzenie takiego rajdu, więc często jesteśmy organizatorem, gdyż w większości współfinansujemy te rajdy. Ale naszym zadaniem jest także budowa, rozwijanie infrastruktury rowerowej.

Pozostało 84% artykułu
Okiem samorządowca
Piotr Grzymowicz: Powrót tramwajów do Olsztyna to bardzo znaczący sukces
Okiem samorządowca
Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy: Ten rząd traktuje samorządy po partnersku
Okiem samorządowca
Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni: To była najtrudniejsza kadencja
Okiem samorządowca
Tadeusz Truskolaski: Pieniądze unijne to środki na inwestycje, a nie na konsumpcję
Okiem samorządowca
Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz: Z pokorą podchodzę do wyborów