Ważność e-recepty

Dokument będzie zdatny do realizacji przez 720 dni. To niebezpieczne dla pacjenta – mówią lekarze.

Publikacja: 27.03.2019 05:34

Ważność e-recepty

Foto: Fotolia.com

Resort zdrowia chce odbiurokratyzować pracę medyków i wydłuża okres ważności recept. E-recepta będzie ważna przez dwa lata, a papierowa przez 360 dni. Taki zapis znalazł się w projekcie ustawy o zmianie ośmiu ustaw w związku z wdrażaniem rozwiązań e-zdrowia, do którego dotarła „Rzeczpospolita".

Czytaj także: Lekarz i farmaceuta nie będą już ustalać na recepcie poziomu refundacji

Zmniejszyć kolejki

Wydłużając okres ważności recepty, resort chce też ograniczyć wizyty „po przedłużenie recepty" i blokowanie kolejek. Obecnie przepisy przewidują, że recepta traci ważność po 30 dniach, chyba że lekarz wypisze ją „od – do". Na jednej recepcie można wypisać leki na 120 dni, a na trzech (jednej 30-dniowej i dwóch „od – do") na 360 dni. Projekt, znajdujący się w konsultacjach wewnętrznych, to odpowiedź na wciąż niespełniony postulat porozumienia ministra zdrowia z rezydentami – ograniczenie lekarzom obowiązków niezwiązanych z leczeniem. Minister Szumowski obiecał, że zamiast wertować katalog leków w poszukiwaniu stopnia odpłatności, będą mogli zająć się pacjentem. Rodzaj refundacji zostanie uzupełniony automatycznie na platformie informatycznej P1, a lekarz nie poniesie odpowiedzialności za ewentualny błąd.

Lekarze miażdżą projekt:

– Nie można wypisywać pacjentowi leku na dwa lata bez regularnych kontroli jego stanu, bo po prostu może umrzeć – mówi dr Jerzy Gryglewicz z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. – Trzeba sprawdzić, czy nie wystąpiły działania niepożądane, objawy choroby się nie zaostrzyły, a pacjent nie wymaga zwiększenia lub zmniejszenia dawki. Nie ma choroby, która pozwalałaby przez dwa lata nie chodzić do lekarza – argumentuje dr Gryglewicz.

Zgadza się z nim Damian Patecki, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów, który uczestniczył w negocjacjach porozumienia z ministrem:

– Wydłużenie czasu ważności recept to dobry ruch, ale w obecnych warunkach 720 dni to za długo i wygląda na desperacką próbę zmniejszenia kolejek do lekarzy – uważa.

Profesor Tomasz Grodzki, transplantolog, torakochirurg i członek senackiej Komisji Zdrowia, dopuszczałby wydłużenie recept najwyżej na rok.

Może być za późno

– Każdy pacjent wie, że u lekarza rodzinnego ma pojawiać się przynajmniej raz na rok. Jeśli pojawi się raz na dwa lata, może być za późno na leczenie np. zaawansowanego stanu nowotworowego – ostrzega prof. Grodzki.

Jak wyjaśnia jeden z urzędników, który współtworzył dokument wydłużający okres ważności recepty, resort chciał stworzyć alternatywę dla przypadków, w których taki przepis miałby uzasadnienie: – Można sobie wyobrazić dwuletni zapas produktu żywieniowego dla osób z chorobami metabolicznymi, np. fenyloketonurią albo niskowzrostem, w których trzeba stale podawać hormon wzrostu – broni pomysłu.

Etap legislacyjny: konsultacje wewnętrzne

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Michał Byliniak, prezydent Grupy Farmaceutycznej Unii Europejskiej, członek Naczelnej Rady Aptekarskiej

Pomysł wydłużenia terminu realizacji recepty do 720 dni bądź zwiększenia liczby leków wydawanych pacjentom z jednej recepty miałby sens, tylko gdyby przed pobraniem kolejnej dawki pacjent musiał się zgłosić do farmaceuty w celu weryfikacji, czy nie powinien zgłosić się do lekarza. Farmaceuta mógłby sprawdzić jego stan zdrowia, mierząc poziom cukru we krwi czy pytając o liczbę ataków duszności. Miałoby to sens w przypadku usankcjonowania opieki farmaceutycznej. Problemem może być dostępność do zapasu, bo firmy planują produkcję z myślą o zapotrzebowaniu pacjentów na trzy–sześć miesięcy, a także okrese ważności – większość leków jest ważna przez trzy lata.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów