Przedstawiamy drugą część relacji z panelu „Czas pracy w zakładach opieki zdrowotnej w 2008 r.” zorganizowanego przez DOBRĄ FIRMĘ 5 lutego 2008 r.
Czy nadal możemy podpisywać kontrakty cywilne z lekarzami, którzy w naszym szpitalu są zatrudnieni na umowę o pracę?
Oczywiście takie kontrakty z lekarzami są dopuszczalne, opinia w tej sprawie Państwowej Inspekcji Pracy nie zmieniła się, ale faktycznie muszą to być umowy cywilnoprawne. Zawierając je więc z lekarzami, nie można dublować warunków pracy z umowy o pracę. W umowie cywilnej nie wolno przyjmować, że będą one wykonywane pod kierownictwem. Podobnie czas pracy nie może być jednostronnie narzucony przez dającego zlecenie. Trzeba więc wynegocjować z lekarzem, ile godzin i w jakie dni będzie on świadczył usługi. Ponadto umowy cywilne podlegają ustawie o zamówieniach publicznych. Zatem nie wystarczy zwykła umowa, musi ona odsyłać do tych przepisów i ma być zawarta z uwzględnieniem określonych w nich trybów. Na szczęście art. 5 i 66 ustawy o zamówieniach publicznych pozwalają odformalizować te tryby.
Zwykłe umowy cywilnoprawne różnią się od tzw. kontraktów. Ich zawieranie dla dyrektorów ZOZ i lekarzy też nie jest proste, bo wymaga przeprowadzenia konkursu. Także przy tym kontrakcie nie wolno określać jego postanowień podobnie do umowy o pracę. To, że taki kontrakt jest zawarty zgodnie z art. 35 ustawy o ZOZ, nie oznacza, że nie oceni go inspekcja pracy. Jeżeli ma on wszystkie elementy umowy o pracę, to zgodnie z kodeksem pracy może być uznany za umowę pozorną i zmierzającą do obejścia prawa.
Panie profesorze, czy pracownika, który podpisze klauzulę opt out, obowiązuje przeciętnie pięciodniowy tydzień pracy, czy nie?