Reklama

Cukrzyca nie boli, bolą powikłania

Irena Klimczewska prezes kujawsko-pomorskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków

Publikacja: 14.04.2014 02:22

Międzynarodowa Organizacja Diabetologiczna (IDF) zaleca mówienie o pacjencie: osoba ?z cukrzycą. Jaki jest portret osoby z cukrzycą w Polsce?

Irena Klimczewska:

Zależy, w jakim jest wieku. ?O dzieci dbają rodzice, młodzi są często świadomi, jak postępować z chorobą, ?a najsmutniejszy jest portret osoby starszej, tej niekoniecznie wykształconej, która często uznaje, że cukrzyca to nic ?takiego, i nie przestrzega pór brania tabletek. Gorzej jest tylko z chorymi insulinozależnymi – tym starszym, niedowidzącym musi pomagać rodzina. Wiele jest wśród nich osób ?po amputacji, niedołężnych, zdanych na łaskę osób trzecich.

Cukrzyca zbiera w Polsce ?coraz większe żniwo. ?Co dziś jest najważniejszym niezałatwionym problemem chorych?

Medycyna idzie do przodu ?i dziś oferuje bardzo dobre nowoczesne leki inkretynowe, za które trzeba płacić samemu. Może doczekamy się ich refundacji, jak w przypadku insulin długodziałających. Otwierając do nich dostęp ?w zeszłym roku, NFZ uratował kilkadziesiąt tysięcy pacjentów przed niedocukrzeniem, które może prowadzić do śmierci, ?i strachem przed nim.

Reklama
Reklama

Pani dobrze zna to uczucie.

Parę razy to przeżyłam. Zaczyna się od niepokoju wewnątrz organizmu, potem człowiek jest roztrzęsiony, oddech ulega spłyceniu, ?a jedyną myślą jest to, ?by znaleźć coś do jedzenia ?i uratować się przed śpiączką. Każdy boi się utraty przytomności, niedotlenienia ?i ustania pracy mózgu. Do normalnego funkcjonowania wraca się parę godzin.

Jak takiemu niedocukrzeniu zapobiegać?

Przede wszystkim dbając ?o siebie i postępując ?według zaleceń lekarza. Niedocukrzenie nie zagraża tak bardzo, jeśli cukrzyk zje rano treściwe śniadanie. Dlatego ?tak ważna jest edukacja. Państwo powinno o nią zadbać, bo lekarz nie zawsze ma czas. Jeśli chory sam nie szuka wiadomości o swojej chorobie, może się to dla niego źle skończyć. Mam znajomego, któremu lekarz przepisał lek ?na obniżenie poziomu cukru ?we krwi. Znajomy lek bierze, ale uważa, że nie ma ?cukrzycy, i nie jestem go ?w stanie przekonać, że jest inaczej. Lekarz, wypisując receptę, uznał, że to oczywiste, ?i nie podzielił się z pacjentem diagnozą. Takie podejście ?do choroby jest groźne, ?bo znajomy może lekceważyć postępy choroby.

Czym różni się sytuacja chorych na cukrzycę w Polsce i innych krajach UE?

Tam leki mają za darmo. ?Ja nie mówię, żeby u nas były bezpłatne, ale niech będą refundowane w jakiś sposób. Koszt leków nie jest tak duży jak koszt amputacji, po której taka osoba przechodzi na rentę. Mam bratanka, któremu w wieku 54 lat w wyniku powikłań z powodu cukrzycy amputowano nogę poniżej kolana. Stracił pracę. Teraz ileś lat będzie otrzymywać rentę, ?a przecież gdyby w porę zapobiec miażdżycy kończyn, to mógłby jeszcze wiele lat pracować. Uważam, że powinnyśmy więcej uwagi poświęcić edukacji osób ?z cukrzycą i ich rodzin. Sama cukrzyca nie boli, bolą powikłania. Osoby z cukrzycą muszą mieć świadomość konieczności przestrzegania wszystkich zasad odpowiedniej diety, zażywania ruchu, a także edukacji. Powikłania ujawniają się po około dziesięciu latach choroby.

Reklama
Reklama

30 tys. Polaków umiera, a my jako jedyny kraj Europy nie refundujemy...

Ochrona zdrowia
Ważny pacjent, nie właściciel szpitala
Ochrona zdrowia
Szpitale z miliardem długów w ZUS
Ochrona zdrowia
Medycy z Ukrainy będą leczyć na dotychczasowych zasadach
Ochrona zdrowia
Ochrona zdrowia: impas w sprawie ustawy podwyżkowej. „Konin to dopiero preludium”
Ochrona zdrowia
Nowa lista szczepień z refundacją w aptekach od 25 sierpnia
Reklama
Reklama